Poczytałem dzisiaj z rana na Facebooku reakcję ludzi oraz mediów na aferę #dziewczynybeztabu i dostałem raka.
Przemyślenia: jeśli chodzi o samą aferę i reakcję na nią, to niesamowicie irytuje mnie (na ten moment) reakcja mediów. Zamiast skupiać się na tym, o co tak naprawdę chodzi w całej aferze, to media skupiają całą uwagę na sprawcach ataku i ich rzekomych motywacjach. W mojej opinii to trochę odwracanie kota ogonem i nijak
@Whizkazzz: media to syf. Ludzie którzy bronią osób które np zdradziły są takie same jak one i zapewne też po kryjomu doprawiają rogi. Nie ma najmniejszego sensu komentować, zresztą pamiętaj: #!$%@? #!$%@? łba nie urwie.
#anonimowemirkowyznania Mirki, muszę podzielić się z Wami pewną historią, która wydarzyła się na prawdę - także #takbylo i #truestory. Jakieś trzy lata temu rozstałem się z dziewczwyczną, z którą byłem prawie dwa lata. Dla mnie to było na prawdę długo, tym bardziej, że znaliśmy się już od gimnazjum. Strasznie to przeżywałem, pomimo tego, że sam postanowiłem wyjść z propozycją zakończenia naszego związku. Był to okres,
źródło: comment_15832253967Lue8lB7zMSm10SFG726H5.jpg
Pobierz