@StraznikZawartosci: Jarek w sensie mexicano? Akurat wczoraj z koleżką sie wybraliśmy na maly trip rowerowy, a że tego dnia bylo Boże ciało i sklepy były w większości pozamykane to zajechaliśmy po drodze do jakiegoś monopla i jedynym klientem w tym sklepie byl wlasnie Jarek mexicano takze na sto procent jest w Suwałkach. W sumie nie powinno mnie to obchodzic ani nikogo innego ale brał energola i jak wyjezdzalismy spod sklepu
@Pierwszy-stopien-organistego: Haha genialne :D Chyba najlepsze zdjęcie z opisem jakie tu widziałem :D Tekst idealnie pasujacy do obrazka i gdybyś spotkał Konona to na 110 % byś takie słowa od niego usłyszał :P