Dzięki temu pisklakowi poznałam anatomię wróbla, był u mnie cały miesiąc. Widziałam jak dorośleje , sam zaczyna jeść i pić lata coraz śmielej i wyżej. Po upierzeniu wiem że to była samiczka. To były niezapomniane chwile, tulił się do mnie jak dziecko i zasypiał. Tydzień temu poszłam tam gdzie go znalazłam po pół godzinnym rozstaniu odleciał do swoich. Popłakałam, ale cieszę się że odnalazł swoje miejsce.
zabawy z wróblem
Ten film powstał przy użyciu Edytora wideo YouTube (http://www.youtube.com/editor)
z- 1
- #
- #
- #