Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki, to był tam taki Paweł, i ja jechałem na rowerze, i go spotkałem, i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem
Siema. Tak myślę sobie że fajnie byłoby powymieniac rzeczy z których możemy być jako Polacy dumni. Nie mam na myśli jakiś górnolotnych bitew itp. Raczej jeśli chodzi np. o tenaty wojenne odwagę, determinację zwykłych ludzi. Bardziej mam na myśli zwykłe niezwykle rzeczy którymi możemy się pochwalić. Zacznę: - Odbudowa Warszawy. Nie wiem czy to ewenement w Europie żeby ludzie sami z siebie byli wstanie zacząć odbudowę miasta. Nikt ich nie zmusił (może potem komuniści), sami