Jakiś cymbał zielonka wstawia zgniłe i odmrożone części ciała notorycznie albo zdjęcia ludzkich flaków i żaden człowiek z #moderacja tego nie widzi? Na c%$j to zgłaszanie skoro i tak nie reagujecie? Ktoś tam na #wykop pracuje czy tylko pieniądze liczycie z reklam?
Wchodzisz rano na mirko i widzisz takie gówno w gorących.
Co trzeba mieć w głowie by zaświtała myśl, że dobrym pomysłem jest wstawić taki post.
I nie, nie mam kija w tyłku. Po prostu widzę na co dzień rodziny cierpiące po śmierci swoich bliskich i jakoś hehhe żarciki na takie tematy budzą w we mnie wyjątkową odrazę.
(Wroce pod innym nickiem ale cicho xD)
Komentarz usunięty przez autora