W czasie czekania, aż w końcu podłączą mi internet chodzą mi po głowie pewne pomysły (1,5 miesiąca bez normalnego internetu robi swoje i zaczyna się myśleć o dziwnych rzeczach...). Praca na produkcji zaczyna mnie powoli męczyć. Chciałabym zacząć sobie dorabiać a później może zrobić z tego źródło głównego dochodu. Chodzi mi o fotografię. Nie uważam siebie za jakiegoś super fotografa ale lubię to robić. Głównie zdjęcia przyrody, zwierzątek, obróbka (tutaj chciałabym się

Konata
