Kilka miesięcy temu zacząłem trenować #bjj i od razu zrozumiałem, że jest to dla mnie z wielu powodów: samego sportu i osób, które w tym uczestniczą. Poznałem wielu fajnych, wyluzowanych ludzi, a do tego atmosfera w moim klubie jest bardzo serdeczna. Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłem po części z powodu nieumiejęności bycia w grupie ( efekt lat piwniczenia ), a po części z powodu, że będąc homoseksualistą byłem traktowany bardzo „z dystansu”
@emcter: Z doświadczenia wiem, że całkiem normalni, nie związani z żadną z patologią potrafią być agresywni w takich przypadakch. To jest sport bardzo kontaktowy, a wielu może czuć się w takiej sytuacji bardzo niekomfortowo
Z doświadczenia wiem, że całkiem normalni, nie związani z żadną z patologią potrafią być agresywni w takich przypadakch. To jest sport bardzo kontaktowy, a wielu może czuć się w takiej sytuacji bardzo niekomfortowo
U mnie 0 stereotypowej patologii. Jest szeroki przekrój wiekowy, ale każdy jest nastawiony mniej więcej podobnie
https://www.grapplerinfo.pl/o-homofobii-i-hejcie-w-sportach-walki-slow-kilka/
Szkoda, że nie ma komentarzy
Nie są takie najgorsze. Widać, że zdania są raczej podzielone. Dyskuja głównie skupia się na osobistych przekonaniach bez nawoływania do czegokolwiek złego