Od dawna czytam mirko i często pojawiają się tutaj dyskusje na temat związków. Sam byłem przez większość życia typowym piwniczaninem, więc siłą rzeczy tematyka ta była dla mnie czymś odległym. Zmieniłem jednak dramatycznie wiele rzeczy swoim życiu i w ciągu ostatnich dwóch lat kilka #rozowychpaskow z mojego otoczenia okazywało mi swoje zainteresowanie. Chociaż były to fajne dziewczyny, to z różnych względów
@ANTYzboze: Nie miałbym problemu z mijaniem tych osób na co dzień. Obawiam się raczej, że mogłyby np. powiedzieć swoim najbliższym koleżankom (które są jednocześnie moimi dobrymi znajomymi) rzeczy, których nie chciałbym ujawniać swoim znajomym.
@waginator: W ciągu tygodnia jedyne wartościowe osoby mogę poznać w pracy (dużo pracuję i od poniedziałku do piątku rzadko mam jakiś wolny czas). Zostaje oczywiście weekend. Jako główną zaletę internetu postrzegałem to, że mogę w krótkim
Od dawna czytam mirko i często pojawiają się tutaj dyskusje na temat związków. Sam byłem przez większość życia typowym piwniczaninem, więc siłą rzeczy tematyka ta była dla mnie czymś odległym. Zmieniłem jednak dramatycznie wiele rzeczy swoim życiu i w ciągu ostatnich dwóch lat kilka #rozowychpaskow z mojego otoczenia okazywało mi swoje zainteresowanie. Chociaż były to fajne dziewczyny, to z różnych względów
@waginator: W ciągu tygodnia jedyne wartościowe osoby mogę poznać w pracy (dużo pracuję i od poniedziałku do piątku rzadko mam jakiś wolny czas). Zostaje oczywiście weekend. Jako główną zaletę internetu postrzegałem to, że mogę w krótkim