Mirki, czy ktos juz rozwazal teorie ze to tunezyjski refjudzi "Anis A." probowal powstrzymac zamach na swietujacych chrzescijanska tradycje niewiernych? widzial ciezarowke jadaca wprost na tlum ludzi, wskoczyl do kabiny i probowal powstrzymac szalenca. dzgnal go nozem ale bylo juz za pozno. w akcie desperacji oddal strzal z legalnie posiadanej broni. uciekl z miejsca gdyz obawial sie linczu ze strony rozwscieczonego tlumu (ktorego notabene ocalil). zadna zarzutka, tylko taka mysl, moze wyslac
belkotgit
