Cześć, nazywam się Bartek. Jestem programistą i product designerem, ale też poliglotą, mówię płynnie 5 językami. Nauczyłem się hiszpańskiego do płynności w 4 miesiące autorską metodą nauki. Co robi programista, designer i poliglota? --> Tworzy aplikację do nauki języków. Nazywa się LIGLO. Jeśli ktoś ma
@testowy_test: Opisać w książce - raczej nie, ale w blogu lub innym artykule - na pewno. Jest już opisana na mojej stronie. Gdy przestajesz korzystać z języka, po pewnym czasie się zapomina, tak. Trzeba mieć ciągły kontakt z językiem.
@testowy_test: Moja aplikacja mierzy płynność, ale oczywiście prawdziwą płynność osiągasz wtedy gdy możesz powiedzieć w miarę, to co chcesz bez myślenia za długo nad słówkami, formami itd. Gdy czujesz się komfortowo, innymi słowy.
Gramatyka: metoda pareto, 80-20. Wystarczy najważniejsze 20% aby poradzić sobie 80%!
@Manden: Dzięki! Różni się metodologią. Wprowadzenie poprzez komiks/dialogi/historyjkę, pogłębienie gramatyki i tekstów potem. Fokus na zdania. Po drugie, to prawdziwy kurs, z tekstami, ćwiczeniami, trochę jak interaktywna książka. Po trzecie, jest zajebiście inteligentne. Zna krzywą zapominania, poprawia literówki, akceptuje zdania sformułowane inaczej itd.
@HansLanda88: seriale i rozmowy wliczone. Po prostu nauka zdaniami jest cholernie efektywna. W aplikacji możesz trenować słówka luzem jak i budowę całych zdań w różny sposób, przez co megastycznie się utrwala zdolność ich płynnego konstruowania.
To o piwie, to była odpowiedź na to, ile zarabiam, haha.
@a5f5c1: Tak zrobię! Świetny pomysł! Masz ochotę zrobić dla mnie eksperyment z jęz. niemieckim?
(PS. owszem, oprócz PL mowiłem po EN i DE, potem ES a teraz PT, następny język to jakiś azjatycki, ale jeszcze nie wiem który, waham się między wietnamskim a indonezyjskim, żeby nie było za prosto :-) )
@karolp1993: @dawidnad: Angielski będzie niedługo, prace nad nim już trwają. Planuję kurs "od szkolnego do płynnego", intensywne przejście od podstaw do intermediate moją metodą. Jeśli was interesuje to zapiszcie się do newslettera albo śledźcie mnie na instagramie (linki na stronie).
@bastianbastiante: Płynność to zdolność budowania zdań bez zastanawiania się. I owszem, wystarczyła garść zdań. Nauczyłem się zdań charakterystycznych i krótkich typu: Quiero que vengas. No sé
co do metody to ja ufałbym raczej lingwistom, a nie poliglotom
@jskan: Dobry argument! Myślę, że kluczowa jest kombinacja. Sam lingwista może być bardzo teoretyczny i zakochany w nieistotnych detalach, sam poliglota może nie potrafić wyjaśnić porządnie teorii. Myślę, że w moim przypadku dobrze łączą się obie cechy (feedback od moich byłych uczniów, dawałem sporo czasu korki z niemca i anglika).
@pregunta: będzie miał poziomy A1, A2 i B1, być może B2, ale na pewno nie wszystkie na raz. Będą dodawane stopniowo. Tak, co do strony merytorycznej i lingwistycznej mam doradców, którzy kontrolują moje treści. Kurs języka angielskiego jest tworzony na odwrót - jest to filolog i nauczyciel, i to ja kontroluję, aby jego praca była przystępna i zgodna z duchem Liglo :-)
Cześć, nazywam się Bartek. Jestem programistą i product designerem, ale też poliglotą, mówię płynnie 5 językami. Nauczyłem się hiszpańskiego do płynności w 4 miesiące autorską metodą nauki. Co robi programista, designer i poliglota? --> Tworzy aplikację do nauki języków. Nazywa się LIGLO. Jeśli ktoś ma
Gramatyka: metoda pareto, 80-20. Wystarczy najważniejsze 20% aby poradzić sobie 80%!
To o piwie, to była odpowiedź na to, ile zarabiam, haha.
(PS. owszem, oprócz PL mowiłem po EN i DE, potem ES a teraz PT, następny język to jakiś azjatycki, ale jeszcze nie wiem który, waham się między wietnamskim a indonezyjskim, żeby nie było za prosto :-) )
@bastianbastiante: Płynność to zdolność budowania zdań bez zastanawiania się. I owszem, wystarczyła garść zdań. Nauczyłem się zdań charakterystycznych i krótkich typu: Quiero que vengas. No sé
@jskan: Dobry argument! Myślę, że kluczowa jest kombinacja. Sam lingwista może być bardzo teoretyczny i zakochany w nieistotnych detalach, sam poliglota może nie potrafić wyjaśnić porządnie teorii. Myślę, że w moim przypadku dobrze łączą się obie cechy (feedback od moich byłych uczniów, dawałem sporo czasu korki z niemca i anglika).