Co za p------e czasy chcąc wstawić auto do mechanika nawet nie można pogadać z gościem który będzie to robił tylko z babami z biura one o niczym nie mają pojęcia i weź tu się dogadaj
@Limonene: hahahah dobry zawodnik xD no ale z większością mechaników to teraz tak jest że jak nie zajedziesz i palcem nie pokażesz co zrobić to problem xD
Moi znajomi poznają mój stan po używkach które zażywamy bądź nie. Jeśli od rana nie pije kawy i nie pale szlugów ewentualnie wezmę jakiegoś cienkiego zamiast grubych czerwonych to wiedzą że nie jest dobrze
Zauważyłem że niektórzy kierowcy bardzo niechętnie zjeżdżają z drogi gdy się wloką i mrugam im długimi. Nie wiem czy przestali uczyć o takich zachowaniach na kursie i nie wiedzą o co chodzi czy zwykłymi burakami są za kierownicą. Jeszcze kilka lat temu było w tej kwestii dużo lepiej
Obiektywnie patrząc to nie mam zalet jak mi kiedyś rekruterka zadała pytanie żebym wymienił swoje trzy zalety to po dłuższej chwili niezręcznej ciszy po prostu wstałem pożegnałem się i wyszedłem
No nie powiem miła była sytuacja bo ns telu znajomego zobaczyłem że dzwoni do niego taki ziomek z którym gadałem ostatnio z 10 lat temu i odebrałem i po kilku zdaniach on mówi "arek ty mnie w c---a nie zrobisz, oddaj telefon właścicielowi". No nie spodziewałem się że tak mnie pozna miło miło fajnie fajnie
@girlsjustwannahavefun: a co mam narzekać jak mn to ni3 dotyczy ale co się chłopaki jeden tłumaczy od kilku godzin swojej żonie z sytuacji która nie miałam miejsca to jest dramat
Kiedyś pamiętam jak u dziada takiego robiłem i się z chłopakami podłączaliśmy do paliwka cnie i tylko jedna frajerzyna nic nie spuszczała, nawet nie wtajemniczaliśmy go w ten sekret ale śmiesznie było jak frajer taki dumny chodził po placu bo go szef chwalił że najlepsze ma spalanie
@bArrek: brat jak zaczynał pracę w transporcie, to w pierwszej firmie od razu pozostali kierowcy mu powiedzieli, ile w trasie ma spalić minimum i żeby poniżej tego nie schodził bo inaczej szef zacznie coś podejrzewać ( ͡°͜ʖ͡°)