#filmy #kino #deadpool Ciekaw jestem, jaki debil wpadł na dubbingowie deadpoola 2. U mnie w mieśce 90% to dubbing. Już na trailerze brzmi to, jakby ktoś na siłę chciał obniżyć wymagany wiek. Aktorzy dubbingujący, często używają też zwrotów młodzieżowych, których nie ma w filmie. O ile "hej" ujdzie, to najbardziej w-----a, jak aktor się jąka pod nosem bo jest zakłopotany lub używa słowa "hejka", za które
arekdomek


