No nic, kolejna #afera idzie w zapomnienie. Dziękuje wszystkim współtowarzyszom tagu #titan oraz #titanic. Dobry był to czas wspólnego śledzenia poszukiwań #yellowsubmarine. Wiele ciekawych memów od których śmiałem się tak, aż brakowało mi tlenu oraz sporo interesujących, głębokich spostrzeżeń. Także nie sposób powiedzieć, że ten tag sięgał dna, wręcz odwrotnie.
@kubenqqqq Od początku to budziło wątpliwości. Zarejestrowany sygnał dźwiękowy był tak słaby, ze jego źródło pochodzenia było nieznane, a więc mogło być bardzo odległe.
Ale to trzeba nie mieć co z forsą robić żeby sie władować kij wie po co na dno oceanu, 4km, żeby pooglądać przez szybę kawałek złomu w dodatku już mocno zarośniętego.
Ja rozumiem, kupować nieruchomości, zwiedzać, pukać jakieś fajne tyłeczki, kupić jakiś fajny samochód albo helikopter, no ale wydać milion złotych żeby zobaczyć jakiś szrot z przed 100 lat na dnie...nie ogarniam
#titan #titanic