#wroniecka9
Dalej, Misio opowiada jak to dźwignął walizkę i coś mu w krzyżu łupnęło. Warzywa próbowały namierzyć kręgarza, w końcu pytają Misia czy wezwać pogotowie na co Misio wyraził zgodę. Ktoś po to pogotowie (ale nie Misio, jeszcze czego) zadzwonił. Przyjechała ekipa, wzięła się do badań, jeden "taki brodaty jak wiking z bransoletkami" zaczyna robić wywiad i do Misia na pan. Misio oczywiście stanął dęba, skończyło się na tym, że wyrzucił ratmedów.
Dalej, Misio opowiada jak to dźwignął walizkę i coś mu w krzyżu łupnęło. Warzywa próbowały namierzyć kręgarza, w końcu pytają Misia czy wezwać pogotowie na co Misio wyraził zgodę. Ktoś po to pogotowie (ale nie Misio, jeszcze czego) zadzwonił. Przyjechała ekipa, wzięła się do badań, jeden "taki brodaty jak wiking z bransoletkami" zaczyna robić wywiad i do Misia na pan. Misio oczywiście stanął dęba, skończyło się na tym, że wyrzucił ratmedów.
- Grupa spędziła noc w gospodarstwie przy trasy 92 w Kostrzynie
- Potencjalna próba sabotażu ze strony pana Antoniego w Kociałkowej Górze.
- Zauważono odchylenie od planu - grupa wyruszyła w drogę dopiero o 13:30.
- Ostatnie miejsce - wieś Imielno.
- Problemy zdrowotne obserwowane u starszych uczestników, w tym pani Doroty, oraz wyczerpanie u Jakuba Z. (dzisiejszy
Jako oficer wykonawczy działu sypania chemtrajsami i sterowania umysłów przez 5G dziękuję za informacje. Dzięki wam wiemy gdzie sypać wirusy, metale ciężkie i szczepionki (epizod Łysego w krzakach to nasza zasługa) oraz włączać nadajniki 5G na full coby truć, kontrolować i depopulować Ćcigodnych.
/-/ mjr andrzej1208