Mirki, po 3 miesiącach szukania pracy, w końcu znalazłam, w zawodzie. Dzis, po 2 tygodniach dostaje wypowiedzenie, bez podania przyczyny. 'Bo tak jakos'. Jutro przychodzi jakas dziewczyna. Dodam, że jestem inżynierem budowy z doswiadczeniem, a stanowisko bylo dużo poniżej moich kwalifikacji, za stawke bliska najniższej krajowej. Nawet kazano mi sprzątać kible. Ten nieludzki śmieć powiedział mi, że 'jak tamta się nie sprawdzi, zadzwonimy'. K---a, szczyt bezczelności. W dodatku jutro muszę sie pojawić
Lissa
Lissa
via Android