@Grooveer: @Makowieciasto: pomyłki... Ja myślę że to było co najmniej celowe wprowadzanie w błąd a co najwyżej pobożne życzenia. Pewnie się tu nie dogadamy ale ja jestem skłonny przyznać tej Pani rację. Natomiast mam wrażenie wielu z tych którzy tak ochoczo "wierzyli w naukę" nigdy się nie przyznają do niegodziwości, kłamstw, błędów i oszczerstw popełnionych w imię dobrych intencji. I pewnie jest podobnie po drugiej stronie barykady.
@Grooveer: Kasa. Jedni za wszelką cenę musieli sprzedać a ci którzy kupili za wszelką cenę musieli ten zakup uwiarygodnić. Chińczycy do tej pory nie spuścili z tonu i nie sądzę że to dla tego że ten wirus jest taki straszny żeby trzeba było zamykać pół miasta z powodu jednego przypadku, tym bardziej że tam nie da się żyć bez szczepienia. Oni robią to samo co robiły nasze rządy i media
@Grooveer: i strach który rozumiem. Ja straciłem zaufanie do mediów które podsycały ten strach i polaryzowany społeczeństwo, polityków którzy wprowadzali absurdalne i niepotrzebne ustawy i dyrektywy i lekarzy, przede wszystkim pediatrów którzy przez trzy miesiące usiłowali mnie namówić na szczepienie moich dzieci podając za przykład jedyny przypadek w tym czasie zmarłego dziecka w szpitalu po przeszczepie płuc. Jak się okazało szczepienie dzieci jest niewskazane a więcej ich umiera na grypę
@Grooveer: Z danych zebranych od 31 grudnia 2020 roku do 5 grudnia 2021 roku wynika że w Polsce, w tym czasie, w przedziale wiekowym od 0 do 21 lat zmarło z powodu COVID : 36 osób Z których 25 miało choroby współistniejące.
@Grooveer: Mnie interesuje wyłącznie prawda, nie potwierdzanie swoich bądź większości, złudzeń. Dlatego gdy pediatrzy, lekarze, i najbliższe otoczenie namawiało mnie a za moimi plecami moje dzieci ( ktore przeszły zakażenie z lekiem katarem) na szczepienie, poświęciłem naprawdę dużo czasu na samodzielny "reasech" po którym stwierdziłem że ryzyko przewyższa korzyści. Tak zostałem rodzinnym szurem. Dzisiaj nie zaleca się szczepienia dzieci. Nikt mnie nie przeprosił i nie przyznał mi racji. Przyczyn mogę
@Grooveer: Mam pytanie; czy zaszczepił byś swoje dzieci przeciwko COVID-19 po tym gdy miesiąc wcześniej przechorowały zakażenie z lekkimi objawami typu katar i lekka gorączka? Chorowały najprawdopodobniej na odmianę Delta w tym czasie ona dominowała.
@Grooveer: większość państw nie rekomenduje już szczepień dzieci. Obawy o ich zdrowie były, gdy dominowały warianty Delta i Alfa jak to również wynika z wydźwięku tego artuku.
@Grooveer: A czy ktoś zbadał konsekwencje wielokrotnego narażenia na skutki uboczne szczepienia? Ile jej dawek w roku należy przyjąć żeby ustrzec się choroby albo uniknąć potencjalnego ciężkiego przebiegu?
@Grooveer: według danych Pfizera, którym nie ufam do końca, skuteczność szczepionki spada poniżej 50% po 5 miesiącach. Może to pozwoli przetrwać okres wzmożonego narażenia w okresie zimowym. Ale to moim zdaniem za mało żebym miał się czuć pewność że nie zachoruję i tak. A więc narażam się na potencjalne skutki uboczne poszczepieniu i choroby jednocześnie. Chorowałem w okresie Alfy i czułem się przyznam dziwnie, nie miałem gorączki ale straciłem węch
Ja straciłem zaufanie do mediów które podsycały ten strach i polaryzowany społeczeństwo, polityków którzy wprowadzali absurdalne i niepotrzebne ustawy i dyrektywy i lekarzy, przede wszystkim pediatrów którzy przez trzy miesiące usiłowali mnie namówić na szczepienie moich dzieci podając za przykład jedyny przypadek w tym czasie zmarłego dziecka w szpitalu po przeszczepie płuc. Jak się okazało szczepienie dzieci jest niewskazane a więcej ich umiera na grypę
36 osób
Z których 25 miało choroby współistniejące.
źródło: comment_1668265466IvLw8BXLa3TVRx6F9I9kl7.jpg
Pobierzźródło: comment_1668265512EoUpReKPRQT1nexszIPeUM.jpg
Pobierzźródło: comment_1668266114KI7pGwTJTsvTOaQOHYsA0F.jpg
Pobierzźródło: comment_1668266228tJE36D1I0UreSdWo9vj7z3.jpg
PobierzTak zostałem rodzinnym szurem.
Dzisiaj nie zaleca się szczepienia dzieci.
Nikt mnie nie przeprosił i nie przyznał mi racji. Przyczyn mogę
Ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
Chorowałem w okresie Alfy i czułem się przyznam dziwnie, nie miałem gorączki ale straciłem węch