Jestem młodzikiem lvl14,9 i mam ambicje zostać politykiem. Moim punktem docelowym jest sejm i chciałbym stworzyć partie było by to taka nieco bardziej ogarnięta konfederacji której główną ideologia był by solidaryzm. Bardzo sobie cenię solidarności szczególnie Lecha Wałęsę tylko nie tego starego grubego dziada w pomarańczowych goglach tylko przywódcę dawniej 10milionowego związku który pokazał światu że Polak to nie znaczy idiota. i pisze to tu po to bo muszę się z kimś
Siema szukam ludzi do dyskutowania o polityce którzy nie jebią PiSu ale też umieją trzeźwo myśleć i nie są lewakami
Lvl14,9