- 0
@rozjebator: śmiechłem, thx !
ze co?
#wroclaw
#wroclaw
- 0
@makaronswiderek: Skoro nie dało się dotrzeć inaczej to trzeba dowieźć :D wielkie halo :D
- 1
Drogie miarasy muszę z Wami podzielić się moim żalem. Zmieniłem ostatnio siłownię i śmigam do Fabryki...... nie będe nazwy pisał w całości bo nie chce reklamy za darmola robić. Śmigam tam bo koleżka załatwil karnet za free. Zatem do rzeczy. Pierwszy wizyta na siłce dostajesz klubowa kartę, robią Ci zdjęcie do bazy danych, skanują palce wskazujące obu rak.... o j----e sobie myślisz cóż za technologia. Co by trochę żelastwa przewalić trzeba cały
- 0
@Invar: To nie jest bait. Oczywiście w biegu zapomniałem, że mam kupić kłódkę i za każdym razem od nich pożyczałem i słuchałem "kiedy kupisz ? - jutro - każdy tak mówi [bla bla bla]". Zatem jest i ona moja piękna nowa
- 0
@kubica94: Ja rozumiem kwestię bezpieczeństwa Panie kolego, ale k---a kłódka? Nie można zrobić szafki z zamkiem, bierzesz kluczy i siemano? Recepcja ma zapasowy w razie wu i po temacie. A skoro bawią się w karty skanery i inne badziewia, żeby być takim wyjątkowym to np opaskę na rękę i przy szafce czytnik ? Albo jakiś inny zamek działający na tej zasadzie? No żeby z kłódką chodzić no nie przeżyję!
- 0
@2green: Dałem, na milicji jak byłem to też dałem i zdjęcie nawet mają, mogą mnie sprzedać prosto do Chin z certyfikatem autentyczności.
Mirasy z auta wypadło co to? #samochody #motoryzjacja wczoraj się śmiałem z #cytrynigumiak a dzisiaj o
- 40
- 532
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- 1
@garrfik: #slodkijezunazarejski XD
- 17
@garrfik: mysle ze spotkanie z nia moglo by zmienic zycie, albo je zakonczyc. Gdyz wycienczony po szeregu stosunkow czlowiek moglby dojsc do wniosku ze osiagnal juz wszystko, ze dalsze zycie nie ma najmniejszego sensu, gdyz kazdy kolejny dzien bedzie tylko namiastka tego co juz bylo :D to moze zabic ! :D
- 2
gwoli językowego niechlujstwa, bardziej niż wszelkie "poszłem", "wziąść", "cofać się do tyłu" i inne nagminnie popełniane błędy językowe irytuje mnie maniera omijania końcówki w słowie "złotych". Nie pięć złotych, tylko "pięć złoty", "dwadzieścia złoty", "pięćset złoty" no k---a. O ile wykazuje się zrozumieniem ot, choćby przy kasie w supermarkecie, ale to nawet słychać w radiu i telewizji z ust wykształconych, poważnych ludzi, no dramat i gdzie rozum, i godność człowieka ( ͡
- 0
@zavalita: a mnie w-----a super popularne nazywanie cwiczen po angielsku. Juz nie mozna robic przysiadow na silowni, tylko sie robi squats w Gym'ie, nie mozna zrobic pompek tylko teraz push up's kazdy przeciez robi... a zeby klata na lato byla harda jak stal to trzeba machac bench press ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)(╯︵╰,)
Cześć Wszystkim! Potrzebuję jakichś nowych kawałków by słuchać w trakcie biegania... Już pół YT przegrzebałem. Playlisty typu: motivation, epic, energetic itp.
Polecicie coś od siebie? Czego słuchacie na siłowni i w trakcie ćwiczeń?
Dzięki z góry :)
Polecicie coś od siebie? Czego słuchacie na siłowni i w trakcie ćwiczeń?
Dzięki z góry :)
- 1
@GrzeesiekLBL: moze czas na spotify ? tam tez masz mase playlist treningowych z podzialem na rodzaj aktywnosci a nawet z okreslonym bpm
- 3
1. Umyj rano samochód.
2. Po południu pada deszcz.
3. BRAK PROFITU
#pogodacwel #gorzkiezale #zawszetakjest
2. Po południu pada deszcz.
3. BRAK PROFITU
#pogodacwel #gorzkiezale #zawszetakjest
- 1
- 0
@Matanjah: Na start ciepły napój, najlepiej herbata bo mocna kawa przy pierwszym podejściu może się nie przyjąć. Do herbaty (nawet jak nie słodzisz) dorzuć miodu (ew. cukru) coby mózg miał energię na reboot. Jak się płyn przyjmie znaczy, że możesz ryzykować pokarmy stałe. Tutaj są dwie opcje albo na lekko jak napisał #brtk122 , albo atak b---ą kaloryczną :D Ja raczej wybieram tą drugą opcje i dobrze mi
- 566
Dobra cwaniaki, kto nie miał takich w domu albo u dziadków, niech pierwszy rzuci kamień!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gimbynieznajo #polskiedomy
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gimbynieznajo #polskiedomy
- 7
@schizofretka: uuuu to lepiej ich strzeż ! Bo piwnica to taki "czyściec" w drodze do śmietnika ! Zanadto piwnica zawsze może zniknąć i tu historia z mojego życia - autentyk. Słowem wstępu niezbędne objaśnienie. Kilka lat temu się przeprowadziłem i do piwnicy wrzuciłem wszelkie mniej lub bardziej niepotrzebne rzeczy. Wszystko ułożone jak klocki LEGO zatem nie udawałem się tam bo nie było po co. Pewnego dnia jako prawilny obywatel postanowiłem
- 4
@schizofretka: Jedyne co tam było to przybory malarskie, meblościanka, którą miał kiedyś każdy (foto :D), oraz worki ze starymi ciuchami docelowo przeznaczonymi na szmaty. W zasadzie nic co miało dla mnie olbrzymią wartość, także nie chodziłem pilnować dobytku :D Wyobraź sobie, że służba sprzątająca potrzebowała pomieszczenie i dostrzegli akurat tamto otwarte (prawdopodobnie ktoś się włamał przed tym). Nie byłem doglądać dorobku, więc nawet nie wiem ile mogły być otwarte drzwi.
- 0
@Arcziii ihiihih no tamte w piwnicy też były identyczne. Nosiłem się ze sprzedażą ich za wiele cebul, gdy już nabiorą mocy. Cebul z tego nie ma ale historia do wspominania zostaje bezcenna :D Pewnie jakiś Janusz teraz je użytkuje choć oficjalnie niby trafiły na wysypisko :D - jaaaaaasneeeeee, Panie takie dobre meble :D
- 1
@schizofretka: uehehe przestań. Ja sam mam uśmiech na gębie jak przypomnę sobie te tragiczne wydarzenia :D i jak przechodzę obok tej piwnicy i sam zaczynam wątpić "to ta czy nie ta?.. na bank to ta!.. nie może jednak nie... hmmm.." Jedyny niesmak, który pozostał to, to że się później okazało że był tam jakiś ręcznie robiony taboret przez pradziadka. Wyniosłem go razem z tym (zastanawiałem się czy go nie wyrzucić
"Moją Wolę Znaj Matole Jak Się Uprę Nie Pozwolę"
Kolejność planet od słońca :D