@Odczuwam_Dysonans Ja tam zawsze się tego bałam :D nie lubię mieć do czynienia z kanarami xD ale szanuję! Raz w życiu przejechałam 1 przystanek bez biletu (ale tylko dlatego, że automat biletowy był zepsuty) i załapałam mandat xD
#oswiadczenie #katolicyzm #ateizm Hejt na katolicyzm to chyba jakaś kategoria wykopowej mody. Krytykuje się wszystko, co związane z kościołem i wiarą. I nie byłoby w tym niczego, co zaprzątałoby moją głowę (niech każdy myśli sobie, co chce), ale coraz częściej spotykam się z ordynarnym hejtem na osoby wierzące - w internecie i poza nim. Grupa ateistów, będąca jednocześnie zacietrzewionymi antykatolikami, dwoi się i troi, żeby wykazać
@SlenderCzester: To chyba jasne, że ten post nie ma na celu pojechać nikomu, a przedstawić mój punkt widzenia w sprawie. Skoro nie podoba Ci się, to trudno. Ale cieszę się, że przynajmniej Cię rozbawiłam! :D
@movsd: Wrzucasz wszystkich do jednego worka. Żaden trzeźwo myślący człowiek, bez względu na wiarę, nie gnębi gejów. Jeżeli ktoś tak robi, to jest złym człowiekiem. In vitro budzi kontrowersje nawet po stronie niekatolickiej. Aborcję nawet kościół dopuszcza w określonych przypadkach, a osobiście uważam, że obecny kompromis prawny jest bardzo dobry i powinien zostać bez zmian. Że zwalcza demokrację? To się uśmiałam xD No i jeszcze jedno: istnienia Boga się nie
@movsd: Tylko że nie każdy katolik identyfikuje się z tą narracją. Młodzi ludzie nie mają z tym problemu, wręcz sprzyjają temu pomysłowi. W temacie aborcji i in vitro bardzo chciałabym, żeby wypowiadały się osoby mający wiedzę w tym temacie, czyli ginekolodzy, embriolodzy i genetycy - miałam przyjemność uczyć się od takich i zaręczam Ci, że nie wszyscy przyklaskują tym metodom, nie tylko ze względów etyczno-religijnych. Episkopat robi to, co politycy,
No nie wybrałam na ślepo. Od około 14 roku życia interesowałam się psychoanalizą, filozofią, buddyzmem, ezoteryką, innymi religiami, neurobiologią i podstawami świadomości już w nieco starszym wieku. To był przełom, gdy zaczynałam rozumować inaczej, wiedzieć więcej o świecie, dlatego poszukiwałam na wszystko odpowiedzi. I szczerze, tak do pełnej wiary (tej rzeczywiście odczuwanej, nie wyniesionej z katechezy) dojrzewałam jakiś czas, najintensywniej chyba w trakcie studiów. Efekt był taki, że im więcej wiedziałam o
@grzesiek23Gda: Argument do przeszłości... Mamy XXI wiek i o obecnej sytuacji się wypowiadam. Weź pod uwagę, że ci wybitni uczeni dawnych czasów to też w dużej mierze osoby wierzące lub stanu duchownego, a kościół miał ogromny wpływ na rozwój nauki i kultury. Z tym że miał też sporo za uszami - tu chociażby podcinanie skrzydeł teorii heliocentrycznej i spisy ksiąg zakazanych. Nie pochwalam tego ani też nie tłumaczę, bo trudno
@grzesiek23Gda: Nie znam ani jednego faktu naukowego, który wykluczałby istnienie Boga i zmuszał kościół do dokonywania jakichkolwiek zmian. Jeżeli takie posiadasz, bardzo proszę, podziel się nimi! Stary Testament jest źródłem dla judaizmu, zaś Nowy Testament od zawsze był źródłem chrześcijaństwa, bo to on opisuje Jezusa - fundament i początek religii - zatem o jakiej zmianie jest mowa?
Założenie, że wszystko zostało zapoczątkowane przez dobór naturalny ma zerowe prawdopodobieństwo. Aby ten