To był bal… pachniała….. spalenizna 632 lata temu doszło do balu maskowego znanego jako Bal des Ardents, na którym omal nie zginął król Francji Karol VI Szalony, kiedy doszło do przypadkowego podpalenia tancerzy. Karol VI Szalony był chorym psychicznie królem, któremu wydawało się że jest ze szkła i dlatego zabronił się dotykać. Podczas pierwszego napadu choroby zabił 5 rycerzy, a jego brat Ludwik Orleański omal do nich nie dołączył. Choroba króla była bardzo ciężka
@sameowoce: Stare. Parę lat temu jakiś student robił stronkę na zaliczenie, wrzucił ja do sieci - mimo że na jego stronce każdy mógł sobie dodax wpis bez logowania. Więc ktoś nawrzucal obraźliwe treści, google to zaindeksowalo. W sumie tyle.
źródło: temp_file5373282353208352672
Pobierz