Mam pewien dylemat. Jutro mam pierwsze spotkanie z różową z neta w plenerze przy alko, z którą piszę jakoś już od ponad miesiąca. Sama zaproponowała, że pokaże mi swoje ulubione miejsce do picia alko, które podobno jest "daleko i z dala od ludzi". Dogadaliśmy się też, że ogarniamy po 3 piwa na osobę. I tak się zastanawiam, czy ona po cichu liczy na jakąś inicjatywę ode mnie w kierunku pocałunków/seksów już na
- 0
@kimjajestem999: nie zakladaj, zobaczysz na spotkaniu. W zależności od atmosfery na tyle sobie bedziesz mogl pozwolic
- 28
Przygotujcie sobie jedzenie oraz coś do picia, bo zabiorę Was w niesamowitą historie, która przytrafiła mi się na początku tego roku.
Mieszkam w Łodzi i przez internet poznałem dziewczynę z Lublina. Przez 2 dni godzinami rozmawialiśmy na Discordzie i postanowiliśmy nie czekać dłużej i jak najszybciej się spotkać (ʘ‿ʘ)
Ten pomysł pojawił się w piątek, było koło godziny 19:00 i jeszcze tego samego dnia chcieliśmy się zobaczyć. Byłem zbyt zmęczony, by wybrać się w podróż do Lublina (300km), a koleżanka nie posiadała prawda jazdy, więc trzeba było znaleźć alternatywne wyjście. Czekać do następnego dnia? Byłem już tak podjarany, że nawet nie dopuszczałem do siebie
Mieszkam w Łodzi i przez internet poznałem dziewczynę z Lublina. Przez 2 dni godzinami rozmawialiśmy na Discordzie i postanowiliśmy nie czekać dłużej i jak najszybciej się spotkać (ʘ‿ʘ)
Ten pomysł pojawił się w piątek, było koło godziny 19:00 i jeszcze tego samego dnia chcieliśmy się zobaczyć. Byłem zbyt zmęczony, by wybrać się w podróż do Lublina (300km), a koleżanka nie posiadała prawda jazdy, więc trzeba było znaleźć alternatywne wyjście. Czekać do następnego dnia? Byłem już tak podjarany, że nawet nie dopuszczałem do siebie
- 7
@BlackBlack:dobra zarzutka, scenariusz na film romantyczny :D On, Ona i olej albo coś w tym stylu
- 17
wiele już widziałem ale to nawet mnie zaskoczyło xD
#tinder
#tinder
- 3
Wróciłem na #tinder bo uznalem, ze dziewczyna z ktora obecnie sie spotykam to jednak nie to. Szkoda mi jednak czasu na byle kogo więc postanowilem maczować tylko te laski które będą naprawdę wartosciowe. Po godzinie już musiałem zmniejszyć wymagania bo większość
1 pozowanie z debilnym dziubkiem
2 pozowanie z cyckami na wierzchu albo d--a wypiętą (oczywiscie no ons, fwb)
3 wszyskie zdjęcia w okularach przeciwsłonecznych
4 zdjęcia z siłowni lub pole dance
1 pozowanie z debilnym dziubkiem
2 pozowanie z cyckami na wierzchu albo d--a wypiętą (oczywiscie no ons, fwb)
3 wszyskie zdjęcia w okularach przeciwsłonecznych
4 zdjęcia z siłowni lub pole dance
- 0
@StrangeTrails: nie, sport nie jest zły. Tylko jak ja ide na trening to sobie nie robie zdjęć, nie nagrywam filmów i obwieszczam całemu swiatu "heeeeeejjjj patrzcie jestem na treningu !!!". Tak jakby dbanie o siebie to powód do jakiegoś przechwalania się.
Wiem, ze faceci tacy są, tylko ja się nie umawiam z facetami. Piszę jak to jest u kobiet.
Wiem, ze faceci tacy są, tylko ja się nie umawiam z facetami. Piszę jak to jest u kobiet.
- 1218
Jakże smuci mnie kiedy kolejny raz czytam o tragedii na rynku matrymonialnym. Macie racje tragedia. Pośród tylu spermiarzy i wykopków wszedzie to samo. Podstażałe, nie męskie ulańce o kartoflanych mordach czerwonych od alkoholu, spojżeniu nieskalanym jaąkolwiek oznaką inteligencji i włosami, które grzebień i szczotkę widzialy tylko w sklepie. Masakra. Ostatnio z ciekawości spytałam fryzjerki czy przychodzą do salonu panowie. Wiecie, co powoedzialy, że najwięcej jest właśnie mężczyzn w typie waszych mitycznych oskarków.
- 7
@Snap-Dragon: znam tindera od strony kobiet, znajome opowiadały mi o swoich randkach czy też pokazywały wiadomości jakie dostawały. Spotykały się z gościami ogarnietymi, dużo zarabiającymi, dobrze wyglądali, mieli pasje i zainteresowania. Tylko co z tego jak skala spermienia i żenady sięga do kosmosu, jak tego słuchałem/czytałem to nie wierzyłem. Po prostu, jeżeli kobieta jest w miarę ładna to goście nie mają zadnych wymagań, zero godności i szacunku do siebie. Ja
- 2
@deathfetish: dokładnie, i nie o to chodzi żeby grać jakiegoś alpha bad boya. Ja np z natury jestem miły ale mam swoje wymagania co do kobiet (nie chodzi o wygląd), i muszę dziewczynę poznać czy jest w ogole warta mojego zaangażowania a nie od startu spermić, zapraszać do drogich restauracji i być paziem.
- 0
xDDDDD
#tinder
#tinder
- 2
@hohohohoho: raczej wątpie by miała CFA w wieku 25 lat
- 144
Siostra mojego różowego ma koleżankę na studiach trochę w stylu cycata blond #plodnajulka , która uprawia datingdinner.
Umawia się z chłopakami tylko wtedy, gdy zaproszą do restauracji na swój koszt.
Jeśli trafi takiego jelenia to idzie. Fakt, że sprawę stawia jasno.
Typ się emocjonuje, że pierwszy raz w życiu siedzi przy jednym stole z mocną 6/10 a laseczka wcina pół pizzy.
Oczywiście jest to pierwsze i ostatnie spotkanie.
Umawia się z chłopakami tylko wtedy, gdy zaproszą do restauracji na swój koszt.
Jeśli trafi takiego jelenia to idzie. Fakt, że sprawę stawia jasno.
Typ się emocjonuje, że pierwszy raz w życiu siedzi przy jednym stole z mocną 6/10 a laseczka wcina pół pizzy.
Oczywiście jest to pierwsze i ostatnie spotkanie.
- 1
@Jarek_Bzoma: mnie to w jakimś stopniu fascynuje. Tak sobie wyobrażam czy poszedłbym na spotkanie z kimś kto mi się nie podoba, mam go w dupie, muszę znosić jego towarzystwo przez pewnie więcej niż godzinę, tylko po to żeby zjeść za darmo pizze. Czizas
- 1
@Roza94: >"szczerze jako kobieta stwierdzam, ze jeśli facet lub kobieta maja po więcej niż 25 lat to spotkanie inne niż restauracja mija się z celem."
HAHAHAHAHA <śmiech waldka kiepskiego> bez komentarza
HAHAHAHAHA <śmiech waldka kiepskiego> bez komentarza
- 1
@Roza94: dorośli ludzie to najpierw się poznają i sprawdzają czy w ogole mają o czym i chcą chcą ze sobą rozmawiać. Kawa w fajnym lokalu też daje ku temu odpowiedni nastrój, chodzenie do restauracji zostawiam na chwilę gdy relacja z dwóch stron idzie w dobrym kierunku. Pomyśl czy jako facet chciałabyś wydawać pieniądze na osobę z którą może już nie będziesz chciała sie spotkać lub też ta osoba spotyka sięz
- 2
jako już w miarę doświadczony użytkownik tindera poznalem juz na tyle zachowania jego użytkowniczek, ze juz niewiele stanowi dla mnie tajemnicę ale jednego nie mogę zrozumieć. Jak pewnie wielu z Was zakladalem tindera bo albo do niego wracalem, albo z nudow zeby zwiekszysc sobie boost i zeby jakies nowe pary wpadly. I zawsze jest tak, ze część z tych "nowych" par to są ciągle te same laski co poprzednio xD i jak
- 0
@TwujKoshmar: nie
- 1
@pijekubusplay: dobra niech będą emocje, to wytlumacz mi te emocje. po co mnie za kazdym razem lajkują skoro im sie nie podobam ? ja tez lajkowalem dziewczyny i nawet z nimi pisalem ale jak stwierdzilem ze to nie to to pozniej jak mi wyskakiwaly na tinderze to przesuwalem w lewo. Jakbym sie pomylil i dał w prawo to po sprawdzeniu profilu, od razu bym usunal. A to są laski, które
#inpost