Jedyne na co bym uważał przy wbijaniu treningu offline to trafienie w dobrą kukłę- raz po pijaku odstawiałem palka na trening i mam teraz 27 club xD sam niedawno zaczynałem od 0 właśnie po latach przerwy- w ciągu dnia normalna gierka (wiadomo- niski skill, niski dmg), a na noc trening offline. Ma to swój urok i jakoś to idzie. Ale jeśli faktycznie nie chcesz marnować czasu na trening- obecnie zakup niskopoziomowej postaci
@M83_: Jeśli nie zależy Ci na konkretnym świecie gdzie chcesz grać można wyrwać fajne okazje. Sam kupiłem 143 ED za 156TC- jest tu kilku specjalistów od Tibijskich ciasteczek. A nawet jeśli byś szukał konkretną lokalizację też idzie trafić. Z kukłami trochę dla beki napisałem, bo sam na początku nie sprawdzałem, że każda jest dla innego skilla, ale witam w klubie :D
Z tym chyba różnie bywa. Niedawno z bratem (EK) cisnęliśmy Culty na Edron, wywaliło mu neta i dalej bloczył mobki, ale one nic mu nie robiły. Nawet nie wiedziałem, że go wywaliło dopóki mi nie napisał na fb „sp****** padł mi net” xD
#tibia
źródło: comment_1611272773cvKgh0q3d5vDVB2QuTkpZc.jpg
Pobierz