Z tych "nowych" kannabinoidów hhc i hhco bardzo są zbliżone do siebie, w sumie nawet spoko ale nie oferują nic głębszego ale thc-p to jest magia (。◕‿‿◕。) #thcp #hhc #hhco #narkotykizawszespoko
@Mokin12: HHC-O to tzw. prodrug. W chemii jest uzyskiwany w podobny sposób co h-----a z morfiny. Przez to, ze ma w swoim składzie O czyli octan, jest dla organizmu bardziej stabilny, czyli dłużej działa, ale tez i troszkę mocniej. Niech nie zwiedzie was porównanie do h-----y, to po prostu podobny sposób ekstrakcji, nic więcej z wspólnych mianowników. Generalnie THC-p to 20 krotnie mocniejsza wersja THC, tak się szacuje, wiadomo, to
@Mokin12: niedawno był na Allegro chłopak z Warszawy, który oferował THC-p. Rękę sobie daje uciąć, ze to była najzwyklejsza maczanka. Chciałem kupić, ale to, ze nie ma żadnej certyfikacji, to jak pchanie się w kłopoty psychiczne i uzależnienie. Bardzo niebezpieczna zabawa, już samo to, ze THC potrafi uzależnić od „normalnego” funkcjonowania jest niebezpieczne. W poprzednim komentarzu sie pomyliłem, zła definicja, przywspółczulny za to odpowiada, a wiec nie ciągnie za sobą
Miałem okazje potestować HHC-O i generalnie po 2 latach palenia THC siadło jak złe. Chciałem coś napisać w #hhc #hhco od siebie bo nie za wiele tu wpisów.
Paliłem susz, wapowanie przynosi negatywne efekty, mimo, ze powinno być najzdrowsze według badań, wiec nie wypowiem się o działaniu destylatów tzw. Kartridże. Problemem HHC-O dla osoby takiej jak ja, która przeżyła już każdy możliwy stan THC - jest to stan
@TeresMajor: Robię update. Tym razem spalony cały gram jednego wieczoru. Na początku zrobiłem blancika z małej ilości, żeby zobaczyć znowu jak się po tym zachowam, tym razem wiedziałem, czego mniej więcej mogę się spodziewać, wiec miałem inne podejście. W smaku typowe zielsko, paliłem wersje Zkittelz, bardzo polecam swoją droga jak już coś wybieracie. Nie bez powodu polecam, ponieważ stan jaki miałem nie był dla mnie w psychicznym aspekcie do odróżnienia