Siema mirki, usiadłem dziś 230kg i nawet wstałem. Waga około 119, aktualnie redukcja. Poprzedni rekord to 215 więc jestem zadowolony. Może ktoś oceni technikę? Do końca roku chciałbym w bandażach zrobić 300, albo chociaż się zbliżyć. Z bandażami ostatni rekord to 260, więc może jakoś da radę. Przy 220 lekko poleciałem do przodu i przy 230 jakoś to poprawiłem. Nie wiem czy za bardzo się pochyliłem czy co, ale widać, że sztanga
konto usunięte


