Tak naprawdę to nierzadko ateista jest bliżej Boga i bliżej człowieczeństwa niż wierzący ponieważ ateista nie ma żadnych ograniczeń umysłowych, uprzedzeń, podświadomych odruchów w przeciwieństwie do wierzących i jego umysł jest lotny, analityczny, czysty, nie zmącony (o ile indoktrynacja nie była zbyt długa i mu się udało wyplenić wszystkie "bicia w pierś" i wszelkie zabobon). Widzi on, że człowiek żeby był szczęśliwy musi być wolny i do tego dąży bez względu na
konto usunięte





