Jak na razie wygląda na to, że zapanowałem nad pęcherzem i wiem kiedy moge ignorować sygnały od niego.
Śniadania do domu chłopskiego nie wziąłem, bo nie mam ochoty tam jeść. Jem kanapki w domu. Być może przydałoby się brać jakąś przekąske żeby się przyzwyczajać.
Na tyle dobrze się czułem dzisiaj, że wziąłem sobie kubek i nalałem herbaty, dwa razy. Tylko potem w sumie nie widziałem co z nim zrobić. Przepłukałem wodą i odłożyłem na