#anonimowemirkowyznania Czy to normalne że różowa się na mnie obraża robi fochy i jest ogólnie z tego powodu niemiła bo nie chce jej gdzieś podrzucić i zwyczajnie jej mowie ze mi się nie chce. Miała się dostać do lekarza na 10 autobusem bezpośrednio pod sam gabinet jedzie się dosłownie 10-15 min (autobus też spod naszego domu) ale ona chciałaby poleżeć i dłużej chociaż i tak już od dawna nie spała
Jako, ze jestem aktualnie w Londynie dowiedziałem się wczoraj od znajomych o pewnym prawie, które zabrania wejścia do parlamentu brytyjskiego w zbroi Parlament jest jutro na mojej liście zwiedzania i jeżeli wszytko pójdzie dobrze, kupie dzisiaj zbroje w jakimś Chińczyku (taka plastikowa) i wbije w niej do parlamentu Pulsujących jutro wołam XD Takie pytanie. Jakby mnie zamknęli w więzieniu jest cień szansy, ze państwo polskie wpłaci za mnie kaucje? #oswiadczenie
Ide do biedronki bo głodny jestem a matka nic nie kupiła, zawiodła mnie chyba chce mieć mnie na sumieniu jak umre z głodu podła #p0lka #przegryw ##!$%@? ##!$%@?
Możesz być mordercą, gwałcicielem lub innym zboczeńcem lecz jeśli będziesz miał mordę jak model z rozkładówek magazynów lub chad z komedii romantycznych to u różowych 30> będziesz miał wszystko wybaczone. A to wszystko przez małpie rozumowanie że piękne=dobre. Niby bajki takie jak Dzwonnik z Notre Dame próbowały z tym walczyć ale i tak w zalewie pozostałego "poprawnego" Disnejowskiego gówna nic nie zdziałała. #przegryw
Ja #!$%@?, jutro znowu #!$%@? za grosze 10h na budowie. Nienawidze cie #!$%@? januszu, odbierasz mi ostatnie cieple promyki w mojej nedznej wegetacji. A bylo tak fajnie ehh, 5 dni wolnego. Oczywiscie gdyby nie fobia spoleczna pracowalbym w jakims sklepie w galerii siedzac na dupie 8h za takie same pieniadze i to z umowa. #przegryw #pracbaza #januszex #budownictwo ##!$%@? #depresja
Czy to normalne że różowa się na mnie obraża robi fochy i jest ogólnie z tego powodu niemiła bo nie chce jej gdzieś podrzucić i zwyczajnie jej mowie ze mi się nie chce. Miała się dostać do lekarza na 10 autobusem bezpośrednio pod sam gabinet jedzie się dosłownie 10-15 min (autobus też spod naszego domu) ale ona chciałaby poleżeć i dłużej chociaż i tak już od dawna nie spała
Czy to syndrom księżniczki?