Bemben w Wilkowie mieszkał do 12 roku życia, a opowiada jakby tam spędził dobre 50lat, osiągnął wiele sukcesów, a Wilkowo było centrum wydarzeń, gdzie codziennie się coś działo. Pewnie większość jego dni wyglądała tak: wstaje, idzie do szkoły, wraca i karmi swinie/pomaga, wieczorem idzie spać. Piękny żywot dla jego, dlaczego on tak kiepskie dzieciństwo, tak dobrze wspomina? Wątpię by mógł sobie swobodnie biegać z rówieśnikami po lekcjach, bo raz że kolegów nie
- zelaznyy
- KapitanTorpedal
- N0rkoman
- konto usunięte
- lolingPL
- +7 innych
#kononowicz