„Kelner, bankier, magazynier. M.in. te zawody wykonują na co dzień reprezentanci San Marino. Bo piłka nożna to tylko dodatek do ich >>normalnego<< życia. Trenują po pracy, aby jechać na mecze reprezentacji, muszą dostać urlop od swoich przełożonych.”
Każdy, kto chociaż trochę orientuje się w realiach piłki z niższych lig (a jak już wiecie, gram w tej najniższej z najniższych) doskonale wie, że taka sytuacja jak opisana wyżej jest czymś całkowicie normalnym
Ukraińcy wpierdzielili kibicom Legii którzy w drodze na mecz zabawili we Lwowie. Już sa w sieci zapowiedzi ataków na zwykłych Ukrainców w Polsce. Cel osiagniety. Nikt już nie pamieta że rok temu kibole Legii grając w Kijowie pod wpływem alkoholu chodzili po Majdanie i terroryzowali zaskoczonych ludzi okradajac ich niekiedy. Odbiło sie to echem na kibicowskich portalach ukrianskich i zapowiadano rewanż. Jak widac doszło do tego przez głupote tych którzy wiedzac co
Nikt już nie pamieta że rok temu kibole Legii grając w Kijowie pod wpływem alkoholu chodzili po Majdanie i terroryzowali zaskoczonych ludzi okradajac ich niekiedy.
@szurszur: To już jest składowa całej subkultury. Jeżeli jesteś kibicem i masz ze sobą barwy, to musisz brać poprawkę, że ktoś postanowi Ci te barwy zabrać. Rzecz zupełnie naturalna w środowiskach kibicowskich właściwie na całym świecie. Naturalne też, że nie dla wszystkich zrozumiała.
W ramach zwiedzania polskich krajobrazów ( ͡°͜ʖ͡°) planuję zrobić sobie niecałodniową wycieczkę (o 17 muszę być z powrotem w centrum). W grę wchodzi więc podróż nie dłuższa niż 1,5 godziny. Poguglałam sobie miejscowości w województwie mazowieckim, Serock wygląda prawilnie i jest całkiem blisko, ale może polecicie mi coś innego? :3
@Aerials: W Jabłonnie jest park krajobrazowy w angielskim stylu z XVIII wieku (na terenie parku znajduje się pałac). Ponadto na obrzeżach parku przebiega Wisła i wzdłuż wałów można przejść obok Ławic Kiełpińskich.
„Kelner, bankier, magazynier. M.in. te zawody wykonują na co dzień reprezentanci San Marino. Bo piłka nożna to tylko dodatek do ich >>normalnego<< życia. Trenują po pracy, aby jechać na mecze reprezentacji, muszą dostać urlop od swoich przełożonych.”
Każdy, kto chociaż trochę orientuje się w realiach piłki z niższych lig (a jak już wiecie, gram w tej najniższej z najniższych) doskonale wie, że taka sytuacja jak opisana wyżej jest czymś całkowicie normalnym
źródło: comment_S2xm73A6kjiM9ypDCvrEmAAspGaByK9C.jpg
Pobierz