Nie rozumiem dorosłych ludzi, którzy palą. Wszystko to zaczyna się za gówniaka, bo ktoś miał za słabą silną wolę kiedy np. w gimnazjum Krzysiek przyniósł fajki rodziców i w kiblu częstował kolegów. "Hehe, co, jesteś pipa? Weź spróbuj." I taki frajer spróbował, potem palił coraz częściej i częściej, a 20 lat później okazuje się, że na ten śmierdzący syf wydaje miesięcznie 500 złotych. Głowa mała. I to po co - żeby od
w piątek rozpoczynam urlop - i ruszam w #podrozujzwykopem - na jakieś 10 dni. Trasa będzie przebiegać mniej więcej tak jak na załączonym foto. Jeśli ktoś mieszka po drodze i ma ochotę wypić ze mną kawę...albo może nawet oprowadzić po co ciekawszych okolicznych atrakcjach - to śmiało pisać na PW :) Będę ze dwa dni w #krakow , kolejne dwa w #zakopane , potem #