Dyskutuje z moją o tym dlaczego dzieciaki dostają depresji i innych gówien i wniosek jest jeden. To my dorośli kładziemy tak straszny nacisk na ilość pieniędzy ,prezencje, postrzeganie samych siebie przez innych że zapominamy kiedy jest koniec tego naszego celu (który nigdy nie będzie zbyt dobry) i być w tym szczęśliwym... Powiedzieć dość! Osiągnąłem to co chciałem już mogę zwolnić...
Dzieci patrząc na nas też wiecznie są nienasycone kolejnymi zdobywanymi celami do
@Piskariota15: Kurde, to jest ciekawy temat. Ja cierpię między innymi na depresję i również mam dziecko, co nieuchronnie powoduje przemyślenia. Zostawiam komentarz, aby jeszcze tu wrócić, gdy będę miał chwilę.
Wezmę ślub a po miesiącu zrobię dziecko i zamieszkam u teściów bo czekam aż babka teściów zdechnie. Tacy #!$%@? jesteśmy męscy... Studia studiami ale czemu takie rzeczy #!$%@?ą tylko byli studenci i patologia? Można wytłumaczy jeszcze patologie że (możliwości i ograniczenia itd.) Ale "wykształconych" ludzi? Nigdy ne szanowałem studentów i studiów bo biorą każdego jak w policji( ͡°͜ʖ͡°)
@Lefty: O szacunek innych do niego samego... A męskość obchodzi jego żonę wierz mi;) "Jakikolwiek sposob" to jest (powiem po twojemu gówno studenciku) streetworker dbający o ekologie zbierając i segregując złom a i on ma więcej szacunku niż księciunio czekający na śmierć żeby zapewnić przyszłemu dziecku dach nad głową
@Piskariota15: na tym całym 2.0? nie jest źle - to co potrzebuję (a tylko mirko w moim serduszku) to działa nawet nieźle. na resztę mam wywalone jajca, a co? Próbujesz ogarnąć "nowe funkcjonalności" biaukopu?
Kurde, to jest ciekawy temat. Ja cierpię między innymi na depresję i również mam dziecko, co nieuchronnie powoduje przemyślenia. Zostawiam komentarz, aby jeszcze tu wrócić, gdy będę miał chwilę.