Pamiętam jak kiedyś przyszedłem po zapaleniu płuc do szkoły i pani od polskiego niespodziewanie(dla mnie) zrobiła rozprawkę, I tak się srałem, żeby tylko dostać 2, a okazało się że dostałem jako jedyny pjontke. Ja to zdolny chłopak byłem
@Pirapapipapo: Kiedyś miałem wieloletniego przyjaciela z Chin. Pewnego dnia niestety ciężko zachorował. Oczywiście regularnie odwiedzałem go z szpitalu. Pamiętam jak dziś, gdy podczas jednych z odwiedzin ciągle szeptał "chyn yu yan". Zmrużył oczy i odszedł. Pamiętałem jego słowa. Po powrocie do domu wygooglowałem znaczenie jego ostatnich słów. Brzmiały po polsku: "stoisz na przewodach tlenowych" ( ͡°͜ʖ͡°)
@SamGamgee: @Pirapapipapo: własnie to wszystko nie miałoby sensu, gdybyśmy byli nieśmiertelni. Skoro i tak umrzesz, co zatrzymuje Cie przed robieniem tego co chcesz? Nie masz przecież nic do stracenia.
Komentarz usunięty przez autora