„O co ci chodzi? Pajacu!”, prowokował Torres. „Do domu, głupku”, odpowiedział z uśmiechem Cristiano. Zawodników rozdzielił od razu sędzia, chociaż Hiszpan zdążył jeszcze kopnąć rywala i wykrzyczeć w jego kierunku: „Skur**synu”.
#realmadryt #pilkanozna
#pilkanozna