"Wiedziałem, że byłem tam kluczową postacią. I że jeśli spróbuję się utrzymać, to jest duża szansa na to, że Magda powróci. Uważam się za bardzo mądrą osobę, u której słowo jest droższe od pieniędzy. Dlatego postanowiłem walczyć, taki też mam charakter".
Cytat z wywiadu z Wentylem.
Niby człowiek wie, że typ jest zakochany w sobie i przekonany o własnym geniuszu (i urodzie, i charyzmie, i innych zaletach...), ale jednak 2 nadużycia w jednym zdaniu
@Null84: To mi odrobinę przypomina Klauno mówiąca że to ona stworzyła 4 sezon. Najbardziej antypatyczna postać musli że jest ulubieńcem widzów, magnesem przyciągającym przed ekran XD
@kwiatkiwgnojowce: mnie by wystarczyło nawet 2%. ;) A nie że się człowiek wiecznie zastanawia, czy jest wystarczająco dobry, mądry i w ogóle... Wystarczy założyć na łepetynę nigdy nie praną czapkę i ruszyć do Hotelu Paradise. ;)
@Dewasta: o, to to to! Zgodnie z zasadą, że nieważne, co ludzie o niej i o nim mówią, byleby mówili.
@milosz-siuber: wiem, wiem, ale ta sława ma krótki termin przydatności
Wentyl przespał się z myślami i już się zaczynają stare akcje: "Ale nie mów nikomu, o czym gadaliśmy...". Dżizzz... wolałam wersję, w której chciał się sam odpulić.
Swoją drogą to taka zabawna sprzeczność: kilka tygodni temu Monia tłumaczyła Wentylowi, że to nie jest program "Przyjaciele i ja", a dziś wyjaśnia, że jednak liczą się też relacje poza związkiem. Mimo wszystko miałam sadystyczną frajdę, oglądając ten fragment. Sa-dy-stycz-ną.
Było tu foto gromadki z pandory i zniknęło, ale ja to i tak odgrzebię, a co! :)
Otóż w ogólnym skupieniu na aferach Żmijów mogło nam umknąć coś zabawnego - Anita ma na sobie sukienkę identyczną z tą, którą w zajawce finałowego odcinka ma na sobie Laura. Różni je tylko kolor.
Zbliża się koniec wieczorów z HP i zaczęłam się mentalnie przygotowywać do spędzania wieczorów inaczej. I tak sobie wyobrażam wersję HP dla brzydkich ludzi - taką, w której braliby udział śmiertelnicy jak ja. :D Nie modelki, wicemistrzynie w ping-ponga, trenerzy personalni czy tenisa. Ale też przegięć w drugą stronę, w jakich lubuje się tv. Ciekawe, jak by wtedy rozgrywano/reżyserowano dramy i jaki byłby odbiór? :D No, pomijając typowy hejt, że ta gruba,
@Null84: nie oglądłem HP wieć nie wiem za bardzo co tam jest, ale podejrzewam, że chodzi o to że każdy na wyspie jest piękny, więc każdy pmoże romansowac z każdym co tworzy wiele dram. A przeciętni ludzie w tej sytuacji to popatrzyli by na siebie nawzajem, stwierdzili w myślach że "nikt mi się nie podoba" i oprócz może jednej czy dwuch par wyszło by z tego całkiem platoniczne łowienie ryb
Ale muzę to chyba podłapali ze "Ślubu" - taki sam dramatyzm przy głosowaniu Kuby jak przy zakończeniu historii Piotra i Doroty tam. :D ;) Trąby na sąd ostateczny i takie tam... #hotelparadise
Anna Łomatko
Bestia, która zżarła piękną. Znaczy wewnętrznie piękna. Czy jakoś tak.
Cytat z wywiadu z Wentylem.
Niby człowiek wie, że typ jest zakochany w sobie i przekonany o własnym geniuszu (i urodzie, i charyzmie, i innych zaletach...), ale jednak 2 nadużycia w jednym zdaniu
@Dewasta: o, to to to! Zgodnie z zasadą, że nieważne, co ludzie o niej i o nim mówią, byleby mówili.
@milosz-siuber: wiem, wiem, ale ta sława ma krótki termin przydatności