Mortias via Android
- 0
@KimDzongJaroslaw do kiedy trzeba wykorzystać?
Ludziska, czy te wyniki bitewek w trybie misji zwiadowczej to są uwzględniane np. w WN8?
#wot
#wot
- 115
#abcdetailingu Lekcja czternasta: LSP: Quick Detailery i Quick Waxy
LSP (Last Stage Protection) to nic innego jak lekkie zabezpieczenia nakładane na lakier po myciu. Wyróżnić może dwa główne rodzaje: quick detailery i quick/spray waxy.
Czy one się różnią? Quick detailery to środki z dodatkiem polimerów lub krzemu. Ich głównym zadaniem jest usuwanie kurzu, lekkich water spotów, pozostawia śliskość i nabłyszcza, mogą minimalnie maskować rysy. Quick Waxy zabezpieczają lakier, pozostawiają hydro, często także efekty wizualne jak połysk czy szklistość, z reguły mają większą trwałość niż QD. Często zawierają dodatki wosku carnauba zapewniającego lepszy look. Dodatkowo obydwa produkty mają za zadanie uzupełnić woski i powłoki ceramiczne – czasem tak jest a czasem wręcz przeciwnie i zapychają je.
Jak
LSP (Last Stage Protection) to nic innego jak lekkie zabezpieczenia nakładane na lakier po myciu. Wyróżnić może dwa główne rodzaje: quick detailery i quick/spray waxy.
Czy one się różnią? Quick detailery to środki z dodatkiem polimerów lub krzemu. Ich głównym zadaniem jest usuwanie kurzu, lekkich water spotów, pozostawia śliskość i nabłyszcza, mogą minimalnie maskować rysy. Quick Waxy zabezpieczają lakier, pozostawiają hydro, często także efekty wizualne jak połysk czy szklistość, z reguły mają większą trwałość niż QD. Często zawierają dodatki wosku carnauba zapewniającego lepszy look. Dodatkowo obydwa produkty mają za zadanie uzupełnić woski i powłoki ceramiczne – czasem tak jest a czasem wręcz przeciwnie i zapychają je.
Jak
Mortias via Android
- 0
@vlodek2532 co polecisz na ceramikę? QD1, ceramicQD1, SSW czy coś innego?
- 65
#abcdetailingu Lekcja dwunasta: Niewidzialna wycieraczka
Po co nam niewidzialna wycieraczka? Przede wszystkim poprawia komfort i widoczność podczas jazdy. Tworzy warstwę hydrofobową na powierzchni szyby, woda zbija się w większe krople a pod wpływem ciągu powietrza jest usuwana z szyby bez użycia wycieraczek. Komu jest potrzebna? Jeżeli jeździmy z prędkością powyżej 50 km/h może okazać nam się przydatna. Czemu akurat 50 km/h? To granica aktywacji większości tego typu preparatów więc jeśli nie ruszamy się z terenu zabudowanego nie ma sensu nakładać NW i wydawać pieniędzy. W internecie można znaleźć opinie, że po nałożeniu NW normalne wycieraczki zaczynają skrzypieć. Osobiście korzystałem z 5 lub 6 tego typu preparatów i zdarzyło się to raz. Rozwiązaniem okazało się wymiana starych, zużytych piór wycieraczek na nowe.
Ok przejdźmy do samej aplikacji a właściwie do przygotowania szyby pod aplikację. Prep w sumie jest najważniejszym etapem pracy. Jego celem jest usunięcie wszystkich osadów mineralnych z powierzchni szyby. Jak to zrobić? Będzie nam potrzebny płyn do szyb, mikrofibry, produkt typu glass polish, a-----l IPA w butelce z atomizerem, nitrylowe rękawiczki opcjonalnie glinka, lubrykant do glinki (woda z szamponem), maszyna polerska (może być DA, nie tylko rotacja) i twardy pad polerski. Jak poznać czy mam zakamienioną szybę? Wystarczy obficie zlać ją wodą. Na powierzchni powinna tworzyć się tafla wody, jeśli woda spływa i tafla się gdzieniegdzie rozrywa oznacza to, że mamy zakamienioną szybę. Zaczynamy.
W pierwszej kolejności myjemy najdokładniej jak się da szybę za pomocą płynu i mikrofibry. Jeśli już to zrobiliśmy pojawia się wariant opcjonalny - glinkowanie szyby. Przy jakimś szczurze warto się o niego pokusić, przy bieżącej pielęgnacji to strata czasu. Jeśli podjęliśmy się tego zadania spryskujemy szybę lubrykantem i oczyszczamy za pomocą glinki. Po tym procesie warto usunąć resztki lubrykantu poprzez mycie szyby płynem. Teraz najważniejszy etap czyli polerowanie szyby. Do tego celu używamy produktów typu glass polish - lekki past ściernych do szkła. Usuną one jedynie osad wapienny z szyb, nie są to środki przeznaczone do "cięcia" rys na szybach. Możemy robić to ręcznie lub maszynowo. Do ręcznego polerowania możemy użyć padów polerskich ręcznych, filcowego pada polerskiego lub aplikatorów dołączonych do produktów. W przypadku pracy maszynowej potrzebujemy maszyny polerskiej, może to być rotacja ale dual action też się nada. Na talerz nakładamy twardy pad polerski (ja używam niebieskiej gąbki NAT). Niezależnie od wybranej metody nakładamy środek na aplikator i raz przy razie polerujemy szybę do czasu wypracowania środka. Gdy skończymy pracę na całej powierzchni pozostałości pasty wymywamy alkoholem IPA. Warto także szybę wypłukać woda pod ciśnieniem z bliskiej odległości - usuniemy drobinki pasty, które osadziły się w mikrorysach na szybie. Przy okazji możemy zobaczyć czy tafla ciągle się rozrywa. Jeśli tak należy powtórzyć etap polerowania. Jeśli tafla jest jednolita oznacza to, że pozbyliśmy się osadów mineralnych z szyby i możemy przejść do aplikacji niewidzialnej wycieraczki. Tu produkty różnią się od siebie metoda nakładania na tyle, że polecę kilka środków i na ich przykładach opiszę proces aplikacji.
Po co nam niewidzialna wycieraczka? Przede wszystkim poprawia komfort i widoczność podczas jazdy. Tworzy warstwę hydrofobową na powierzchni szyby, woda zbija się w większe krople a pod wpływem ciągu powietrza jest usuwana z szyby bez użycia wycieraczek. Komu jest potrzebna? Jeżeli jeździmy z prędkością powyżej 50 km/h może okazać nam się przydatna. Czemu akurat 50 km/h? To granica aktywacji większości tego typu preparatów więc jeśli nie ruszamy się z terenu zabudowanego nie ma sensu nakładać NW i wydawać pieniędzy. W internecie można znaleźć opinie, że po nałożeniu NW normalne wycieraczki zaczynają skrzypieć. Osobiście korzystałem z 5 lub 6 tego typu preparatów i zdarzyło się to raz. Rozwiązaniem okazało się wymiana starych, zużytych piór wycieraczek na nowe.
Ok przejdźmy do samej aplikacji a właściwie do przygotowania szyby pod aplikację. Prep w sumie jest najważniejszym etapem pracy. Jego celem jest usunięcie wszystkich osadów mineralnych z powierzchni szyby. Jak to zrobić? Będzie nam potrzebny płyn do szyb, mikrofibry, produkt typu glass polish, a-----l IPA w butelce z atomizerem, nitrylowe rękawiczki opcjonalnie glinka, lubrykant do glinki (woda z szamponem), maszyna polerska (może być DA, nie tylko rotacja) i twardy pad polerski. Jak poznać czy mam zakamienioną szybę? Wystarczy obficie zlać ją wodą. Na powierzchni powinna tworzyć się tafla wody, jeśli woda spływa i tafla się gdzieniegdzie rozrywa oznacza to, że mamy zakamienioną szybę. Zaczynamy.
W pierwszej kolejności myjemy najdokładniej jak się da szybę za pomocą płynu i mikrofibry. Jeśli już to zrobiliśmy pojawia się wariant opcjonalny - glinkowanie szyby. Przy jakimś szczurze warto się o niego pokusić, przy bieżącej pielęgnacji to strata czasu. Jeśli podjęliśmy się tego zadania spryskujemy szybę lubrykantem i oczyszczamy za pomocą glinki. Po tym procesie warto usunąć resztki lubrykantu poprzez mycie szyby płynem. Teraz najważniejszy etap czyli polerowanie szyby. Do tego celu używamy produktów typu glass polish - lekki past ściernych do szkła. Usuną one jedynie osad wapienny z szyb, nie są to środki przeznaczone do "cięcia" rys na szybach. Możemy robić to ręcznie lub maszynowo. Do ręcznego polerowania możemy użyć padów polerskich ręcznych, filcowego pada polerskiego lub aplikatorów dołączonych do produktów. W przypadku pracy maszynowej potrzebujemy maszyny polerskiej, może to być rotacja ale dual action też się nada. Na talerz nakładamy twardy pad polerski (ja używam niebieskiej gąbki NAT). Niezależnie od wybranej metody nakładamy środek na aplikator i raz przy razie polerujemy szybę do czasu wypracowania środka. Gdy skończymy pracę na całej powierzchni pozostałości pasty wymywamy alkoholem IPA. Warto także szybę wypłukać woda pod ciśnieniem z bliskiej odległości - usuniemy drobinki pasty, które osadziły się w mikrorysach na szybie. Przy okazji możemy zobaczyć czy tafla ciągle się rozrywa. Jeśli tak należy powtórzyć etap polerowania. Jeśli tafla jest jednolita oznacza to, że pozbyliśmy się osadów mineralnych z szyby i możemy przejść do aplikacji niewidzialnej wycieraczki. Tu produkty różnią się od siebie metoda nakładania na tyle, że polecę kilka środków i na ich przykładach opiszę proces aplikacji.
Mortias via Android
- 0
@vlodek2532 zamierzam stosować Ultra Glaco na fabrycznie nowym aucie, czy umycie i przetarcie IPA wystarczy jako baza? Czy nakładamy jedynie jedną warstwę?
Mortias via Android
- 0
@vlodek2532 Ultra Glaco czy Glaco Roll On, który lepszy?
Mortias via Android
- 0
@vlodek2532 co polecisz, Soft99 Compound Z czy Soft99 Glaco Glass Compound Roll On?
- 54
#abcdetailingu Lekcja jedenasta: Plastiki zewnętrzne
Posiadacze leciwych gruzików z plastikowymi zderzakami często borykają się z problemem wyblakniętego tworzywa co znacząco postarza samochód wizualnie. Kto z nas nie widział Opla Corsy B z płowymi zderzakami? Także i na to są sposoby. Jednak zanim przejdziemy do nich musimy przygotować materiał do pracy. Dobrze jest samochód umyć na dwa wiadra a potem zderzaki, które będziemy odnawiać, wymyć dokładnie za pomocą APC w wysokim stężeniu (np. Koch GS 1:5) oraz pędzelka. Po wszystkim należy spłukać powierzchnie na której pracowaliśmy.
Teraz możemy przejść do części właściwej.
1. Metoda chemiczna – tu z pomocą może nam przyjść jakże majestatycznie nazwany OVATROL POLYTROL. Czym on jest? Środkiem do zabezpieczenia i konserwacji tworzyw sztucznych, który odnawia i odżywia powierzchnie. Ma formę lakieru śmierdzącego rozpuszczalnikiem. Osobiście nakładam go gąbką. Produkt daje niesamowite efekty ale jest też dość wymagający w pracy. Płyn należy położyć w pierwszej warstwie. Druga można kłaść po około 8 godzinach, po drugiej warstwie najlepiej odstawić samochód na 24 godziny. Warto nie narażać samochodu na wilgoć. Kiedyś położyłem pierwszą warstwę wieczorem i skończyło się tak, że z powodu rosy miałem jaśniejsze mazy na zderzaku. Druga warstwa pomogła. Trwałość? Do roku a nawet dłużej. Dużo zależy od tego jak będziemy samochodu używać i o niego dbać.
Posiadacze leciwych gruzików z plastikowymi zderzakami często borykają się z problemem wyblakniętego tworzywa co znacząco postarza samochód wizualnie. Kto z nas nie widział Opla Corsy B z płowymi zderzakami? Także i na to są sposoby. Jednak zanim przejdziemy do nich musimy przygotować materiał do pracy. Dobrze jest samochód umyć na dwa wiadra a potem zderzaki, które będziemy odnawiać, wymyć dokładnie za pomocą APC w wysokim stężeniu (np. Koch GS 1:5) oraz pędzelka. Po wszystkim należy spłukać powierzchnie na której pracowaliśmy.
Teraz możemy przejść do części właściwej.
1. Metoda chemiczna – tu z pomocą może nam przyjść jakże majestatycznie nazwany OVATROL POLYTROL. Czym on jest? Środkiem do zabezpieczenia i konserwacji tworzyw sztucznych, który odnawia i odżywia powierzchnie. Ma formę lakieru śmierdzącego rozpuszczalnikiem. Osobiście nakładam go gąbką. Produkt daje niesamowite efekty ale jest też dość wymagający w pracy. Płyn należy położyć w pierwszej warstwie. Druga można kłaść po około 8 godzinach, po drugiej warstwie najlepiej odstawić samochód na 24 godziny. Warto nie narażać samochodu na wilgoć. Kiedyś położyłem pierwszą warstwę wieczorem i skończyło się tak, że z powodu rosy miałem jaśniejsze mazy na zderzaku. Druga warstwa pomogła. Trwałość? Do roku a nawet dłużej. Dużo zależy od tego jak będziemy samochodu używać i o niego dbać.
Mortias via Android
- 0
@vlodek2532 co polecisz na błyszczące plastiki zewnętrzne?
Mortias via Android
- 0
@vlodek2532 chodzi mi np. o grill Hyundai Tucson, taki błyszczący plastik. Może płynem do szyb?
- 0
Witam.
Dopiero zaczynam przygodę z detailingiem, także proszę o wyrozumiałość...
Auto, które chcę pielęgnować będzie nowe i będzie już miało nałożoną powłokę ceramiczną. Chciałbym pozostałym elementami zająć się samodzielnie, tj. spróbować własnych sił. Potrzebuję jednak Waszej pomocy...
Czym zabezpieczyć szyby (niewidzialna wycieraczka)?
Dopiero zaczynam przygodę z detailingiem, także proszę o wyrozumiałość...
Auto, które chcę pielęgnować będzie nowe i będzie już miało nałożoną powłokę ceramiczną. Chciałbym pozostałym elementami zająć się samodzielnie, tj. spróbować własnych sił. Potrzebuję jednak Waszej pomocy...
Czym zabezpieczyć szyby (niewidzialna wycieraczka)?
Mortias via Android
- 0
@klotz dzięki serdeczne za rady
Mortias via Android
- 0
@vlodek2532 Bardzo dziękuję za rady. Dopiero raczkuje w kosmetyce aut i szukam informacji. Twoje abcdetailingu jest dla mnie jak kompendium wiedzy. Nie mogę jednak znaleźć porad jak na przykład dbać o nałożoną już ceramikę, czym ją myć i jak często.
- 0
#volvo #volvofanclub #mechanika #mechanikasamochodowa #samochody
Hejka.
Zastanawiam się nad kupnem Volvo XC60 2016r, mam nawet na oku wersję 2.0 D4 z automatyczną 8-biegową skrzynią Geartronic. Serwisowane tylko w ASO itp. Problem polega na tym, że auto ma przejechane 170tyś kilometrów i nigdy nie miało wymienianego oleju w skrzyni, a mimo tego nic nie stuka i chodzi płynnie. Auto jest fajne, dlatego mam do Was pytanie.
Czy warto się w to bawić czy od razu z miejsca olać?
Czy brak wymiany mocno skrócił jej żywotność?
Hejka.
Zastanawiam się nad kupnem Volvo XC60 2016r, mam nawet na oku wersję 2.0 D4 z automatyczną 8-biegową skrzynią Geartronic. Serwisowane tylko w ASO itp. Problem polega na tym, że auto ma przejechane 170tyś kilometrów i nigdy nie miało wymienianego oleju w skrzyni, a mimo tego nic nie stuka i chodzi płynnie. Auto jest fajne, dlatego mam do Was pytanie.
Czy warto się w to bawić czy od razu z miejsca olać?
Czy brak wymiany mocno skrócił jej żywotność?
Mortias via Android
- 1
@henk wiem że nie jest w harmonogramie serwisu, ale pytanie w jaki stanie może być skrzynia po 170k na jednym oleju
Mortias via Android
- 0
@Corum rozrząd już wymieniony, jedynie ta skrzynia mnie martwi...
Mortias via Android
- 0
@Corum rozrząd już wymieniony, jedynie ta skrzynia mnie martwi...
Czytałem, że czasami dopiero po wymianie oleju potrafią dziać się cuda.
Mirki, juz kilkukrotnie zglaszalem problem mojemu dostawcy Internetu, niestety przyjmują zgłoszenia i nic z tym nie robią, na umowie mam 30 mb/s, co robić w takiej sytuacji?
#internet #pcmasterrace #informatyka
#internet #pcmasterrace #informatyka
Zamierzam kupić nowy telefon #xiaomi
Wacham się między Redmi Note 7 i mi 9 se, wiem że inna półka cenowa. Zastanawiam się czy warto dopłacić.
Redmi Note 7 3/32 kosztuje 600 zł
Redmi Note 7 4/64 kosztuje 650 zł
Wacham się między Redmi Note 7 i mi 9 se, wiem że inna półka cenowa. Zastanawiam się czy warto dopłacić.
Redmi Note 7 3/32 kosztuje 600 zł
Redmi Note 7 4/64 kosztuje 650 zł
- 0
@prerogatywa: sam jestem w tej samej sytuacji i też chciałem mi9 SE dopóki nie zobaczyłem zdjęć... BTW K20 ma ten sam aparat...
- 0
@prerogatywa: przechodze z LG G3 (2014) który w standardzie go ma i robi lepsze foty ;/ trochę się zawiodłem....
- 0
Mirki, szukam telefonu tak do 1300-1500zł. Zależy mi głównie na dobrym aparacie. Pomoże ktoś? Skłaniam się najbardziej do Motoroli One Vision, ale jeszcze ma mało opinii. Może ktoś ma i może polecić? Póki co miałam Xiaomi Mi 6 i poza aparatem było spoko, ale no rozwaliłam :/
#motorola #samsung #xiaomilepsze #telefony #android
#motorola #samsung #xiaomilepsze #telefony #android
Który telefon?
- Motorola One Vision 46.2% (12)
- Samsung A70 11.5% (3)
- LG G7 ThinQ 42.3% (11)
#pcmasterrace