Z pamietnika kierowcy. 08.09.2017, piatek. Tego dnia ferwor walki branzy transportowej towarzyszyl mi od wczesnych godzin porannych. Uwijajac sie niczym maratonczyk z ostrym rozwolnieniem, zrzucilem dwa ostatnie punkty meblowe i pelen samozachwytu, poczalem przemieszczac swoje tluste dupsko na miejsce kolejnego zaladunku. -Ehhh! Wracam do domu! Sex z kobita, pieniadze, cieple zarcie, czysty sedes! Jea!!! Jak ja sie kurna ciesze! - pomyslalem, wesolo podskakujac na fotelu mojej dzielnej ciezarowki. Bo
Patrzcie miraski jak wypucowałem moją maszynę. To najstarsza z moich ciężarówek, pierwsza, która kupiłem. Rok 2009, pod milion kilometrów przebiegu. Nigdy jej nie sprzedam - sentymentalna #!$%@? here xD #pokazauto #chwalesie #ets2 ( ͡°͜ʖ͡°) #motoryzacja #gownowpis #bekaztransa
Czy w Polsce są w ogóle firmy transportowe, które przestrzegają tygodniówek, dwutygodniówek, nie używają magnesów i ich kierowcy jeżdżą tylko na jednej karcie itd? Jeśli tak to jaki mniej więcej jest odsetek takich firm, a ile jest #januszebiznesu w branży? #bekaztransa
Indesit Radomsko. Kto jeździ albo wysyła ten wie co to #!$%@? jest. Standardowy czas na rozładunek to na dzień dobry 24h, niektórzy stoją po 3-4 dni. Sam kierownik magazynu otwarcie przyznaje że traktują samochody jak darmowy magazyn, i rozładują Cię dopiero jak brakuje im tego co akurat przywiozłeś. Osobiście apeluję do prezydenta miasta Radomsko, wielce nam panującego Andrzeja Dudy oraz właścicieli portalu wykop.ru o podjęcie decyzji w sprawie zaorania tego kołchozu w
Czaicie? Wjazd na teren obcego państwa, z czołgami, samochodami wojskowymi i bombowcami to atak terrorystyczny. Albo pan prezydent kompletnie nie czai co to jest terroryzm albo dał się złapać na kretyńską retorykę prawicy która sugeruje że terroryzm to jakaś wojna
@Majk_ A czym niby jest atak na miasteczko i ludność? W Wieluniu ani nie było przemysłu zbrojeniowego ani wojsk. Zbombardowano szpital, synagoge i kościół farny. To nie jest terroryzm?
Z pamietnika kierowcy.
08.09.2017, piatek.
Tego dnia ferwor walki branzy transportowej towarzyszyl mi od wczesnych godzin porannych.
Uwijajac sie niczym maratonczyk z ostrym rozwolnieniem, zrzucilem dwa ostatnie punkty meblowe i pelen samozachwytu, poczalem przemieszczac swoje tluste dupsko na miejsce kolejnego zaladunku.
-Ehhh! Wracam do domu! Sex z kobita, pieniadze, cieple zarcie, czysty sedes! Jea!!! Jak ja sie kurna ciesze! - pomyslalem, wesolo podskakujac na fotelu mojej dzielnej ciezarowki.
Bo