Ale te zycie zlecialo, mlodosc generalnie. Nigdy nie pasowalem do innych ludzi, nie znalazlem podobnych do siebie, autentycznych, ciekawych swiata. Zamiast tego jacys debile, cwaniaki, prymitywy. Konczysz szkole i gdzie masz poznawac ludzi ? Chlop nie wiedzial co ze soba zrobic, nie znam sie na socjalizacji . Wiem co to socjalizm a nie socjalizacja, zycie takie pozbawione smaku. Kazdy dzien to niekonczaca sie monotonia, lęk przed jutrem jak chodzilem do szkoly potemPokaż całość