@AnonimoweMirkoWyznania: N-nie wiem jak pomoc, a masz jakąś blisko osobę, może jakbyś jej spytał o to, może by trochę pomogło, ale tej osobie trzeba by ufać, wiadomo że problem raczej w głowie skoro dbasz mocno o higienę, może jakieś leki, ehh współczuję kolego(づ•﹏•)づ
@Mescuda: ale ja mówiłem o pacjentkach które też się tam leczą, ale masz rację na oddziale i tak by się znalazł jakiś Oskar albo przynajmniej normik i wtedy wszystkie by poleciały do niego zapominając o poczciwym Mirku, a to że na tagu czasem można przeczytać że różowe przychodzą do pokoju porozmawiać to tylko dla tego że są mile a cała reszta to incelskie urojenia są ze różowa przyszła pogadać to