Unijny certyfikat zamiast chronić dobry produkt, nakazuje cukiernikom używania tańszych zamienników gorszej jakości. Margaryna zamiast masła, aromat migdałowy zamiast migdałów i marcepanu, masa jaja zamiast jajek - z tego składa się certyfikowany Rogal Świętomarciński w Poznaniu. Jeśli ktoś chce użyć dobrych produktów, nie dostanie certyfikatu potwierdzającego "tradycyjność", "prawdziwość", "jakość". To tak jakby certyfikat potwierdzający oryginalność pizzy neapolitańskiej
@Yachu: Jasne, to receptura obowiązująca przy wypieku Rogala Świętomarcińskiego: http://cechcukiernikowipiekarzy.pl/images/receptura.pdf Na pierwszej stronie masz składniki, z jakich powinno przygotowywać się Rogale Świętomarcińskie wg Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu, którzy są inicjatorami powstania certyfikatu na rogale.
Unijny certyfikat zamiast chronić dobry produkt, nakazuje cukiernikom używania tańszych zamienników gorszej jakości. Margaryna zamiast masła, aromat migdałowy zamiast migdałów i marcepanu, masa jaja zamiast jajek - z tego składa się certyfikowany Rogal Świętomarciński w Poznaniu. Jeśli ktoś chce użyć dobrych produktów, nie dostanie certyfikatu potwierdzającego "tradycyjność", "prawdziwość", "jakość". To tak jakby certyfikat potwierdzający oryginalność pizzy neapolitańskiej