@Niski_Manlet: Nie twierdzę że mam najgorzej czy coś. Jasne, mam pewien potencjał ale boli mnie samotność. Powiem szczerze że gdyby nie Asperger to bym nie siedział na tagu najpewniej. Upośledzenie w relacjach daje mi w kość. W pracy jestem gościem na siema, dodatkowo mam coś z okolic fobii spolecznej/osobowości unikającej. Acz lekarze stwierdzili że to bliżej nieokreślone zaburzenia osobowości.
@Niski_Manlet: Mogę powiedzieć że już coś próbowałem, była terapia grupowa, jednak coś mi się pogarszać zaczęło. Psychiatrzy (byłem u kilku) traktują mnie lekceważąco - dosłownie gadanie wyjdź do ludzi. Co do kwalifikacji to myślałem prawku kategorii B i na tym się wybic jakoś. A no i zacząłem odkładać w końcu jakiś grosz. Mam prawie 2k. No i poczułem ulgę po tym wpisie. Jeszcze co mnie boli to przewalony rynek matrymonialny.
@Scaab: 100% racji. Czasem jest taka sytuacja że trzeba interweniować. Zarzuce dowodem anegdotycznym acz na zasadzie przykładu: moja babcia kupiła mieszkanie z 74 roku za jakieś grosze i ona mi mówi że mam się wyprowadzic. 2k netto here. Mamy koleżanka z mężem kupuja 3 mieszkanie, czyli drugie na wynajem. A młodziaki jak ja mają problem się wynieść.