@goorskypl: W pewien bezwietrzny dzień byłem w sklepie, żeby kupić pieczywo, bo skończyło się i nie miałem z czym zrobić tych kanapek. Kupiłem go i jak wracałem ze sklepu zdarzyło się coś niezwykłego. W powietrzu, jakoś dwadzieścia metrów nad ziemią, unosiła się jednorazowa siatka z biedronki tak jakby była poruszana przez wiatr. To mnie zaskoczyło, ale olałem sprawę i wróciłem do domu zrobić sobie kanapki.