PossessedPriest
PossessedPriest
  • 2
Ostatnio do biedronki chodzę 1-3razy w miesiącu i zauważyłem, że kiedy nie przyjdę jest straszny syf - puste kartony walają się pod nogami, produkty porozwalane na regałach. Zacząłem się zastanawiać czy tam zawszę tak było(zaglądam tam od 15lat)? Czy dopiero zacząłem ten syf dostrzegać po tym jak czytam komentarze/opinnie na wykopie?

Okazało się też, że w tej biedrze jest wyjście ewakuacyjne które było przez dobre 10lat tak zawalone, że nikt nie wiedział
Lucjan_D
Lucjan_D
  • 1
Do uprawiania seksu wcale łóżek nie potrzeba, równie dobrze niech sobie na stojąco seksoposiadacze staną gdzieś na uboczu, benek sztywno w kuciapie, i siłą normickiego #!$%@? przekonują partnera do orgazmu. Tak skompresowanych łatwiej będzie stłoczyć w jednym miejscu, nawet jeżeli uprą się na jakieś parawany dla 'prywatności' - po prostu się co metr kwadratowy podwiesi nad sufitem wertikale.

Na obiekcie typu pięć na pięć metrów stłoczy się zatem dwudziestka piątka par normików,
stam
stam
  • 2
Mirki, to #!$%@?, ale ide powiedzieć mojej znajomej, że się w niej #!$%@?. Bardzo mi się podoba, lubię z nią gadać... Ale ja mam dziewczynę. Mam swoją ukochaną, z którą jest mi maprawde fajnie i nie chcę grać na dwa fronty, a tamta chyba właśnie tego oczekuje... Muszę to chyba zakończyć. Nie mogę zniszczyć swojego związku. Wiem że jestem #!$%@?, bo do tego dopuscilem. Ale wiem, że to nic dobrego nie przyniesie.

Osiągnięcia