Skończyłem 3 miesiące NEETu, znalazłem robotę. Teraz chciałbym się podzielić moimi wnioskami na tym bezrobociu: - koncepcja dni tygodnia przestała dla mnie istnieć gdzieś po 3 tygodniach obijania się - wydawało mi się że dzisiaj wtorek a wtorek był 2 dni temu, jedynie rodzina w domu w weekend jako tako prostowała moją świadomość tygodnia - spodziewałem się, że r---------ę se zegar dobowy ale nie, grzecznie szedłem spać o północy, wstawałem o 8-9 bez budzika - obejrzałem kilka filmów i seriali, które mi zalegały - kilka razy skorzystałem ze zbiorkomu zamiast z własnego auta (ceny paliwa) - jako bezrobotny menel z nadmiarem czasu to nie narzekałem ale generalnie transport publiczny nie jest dla kogoś kto ma rigcz oraz szacunek do własnego czasu xD - odkryłem, że w moim mieście jest "smart" radar połączony z sygnalizacją na przejściu dla pieszych więc jak w odpowiednym momencie dodam gazu to zdążę przeskoczyc na zielonym ale inni za mną zostaną zatrzymani przez "karne" czerwone trwające 10 sekund
@SzubiDubiDu: a mnie mówili, że 3-4 miesiące bycia neetem to g---o nie neetowanie. Faktycznie dni tygodnia zaczynają się mylić ( ͡°͜ʖ͡°)
@Andrzej_Buzdygan Nie każdy musi lub chce z---------ć 12 miesięcy w roku i brać tylko urlop na 2 tygodnie. Ja tak samo w okresie zimowym g---o robię (dosłownie), ale też czytam, oglądam filmy, seriale. Coś tam dłubnę z jakimś projektem gdy mi wpadnie
Podawajcie swoje przykłady "genialnych rad" ( ͡°ʖ̯͡°)
„Każdy jest kowalem swojego losu” – wujek, który po upadku komuny wyniósł z zakładu dwie tokarki i toczył dla Niemców z taką przebitką, że w dwa lata postawił 250-cio metrowy dom.
„Żeby kogoś poznać musisz wyjść z domu” – młoda koleżanka, która ma branie nawet w
@wqeqwfsafasdfasd: "Kto wybrzydza ten nie rucha" dziadek, może nie jakiś wielki ruchacz ale co zaliczył to jego ( ͡°͜ʖ͡°)
"Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi" znajomy z branży
"Małą łyżką dłużej będziesz jadł niż dużą" też dziadek w kontekście rozrastania biznesu ponad swoje siły, może i więcej się zarobi ale szybko dotknie nas wypalenie zawodowe
Do tej pory miałem inceli na wykopie za bandę skrajnych frustratów. Ta opinia utrzymywała się do czasu aż zetknąłem się Julkami z Twittera. Regularne obwinianie o wszystko białych mężczyzn i pogardliwe określanie ich mianem facecików to tam norma. Przy nich wykopkowi fani blackpilla wypadają na całkiem cywilizowane jednostki z którymi można nawet podjąć jakąś dyskusje.
@Al-3_x: naaaaaah zmiana opinii o grupie ludzkich s--------n tylko dlatego, że druga grupa ludzkich s--------n stojąca z pierwszą w opozycji wydaje się gorsza to błąd (moim zdaniem ¯\(ツ)/¯)
@njdnsjdnjs: Dwa lata temu swoją drukarkę HP w akcie niewerbalnego w--------a rzuciłem o ścianę w korytarzu, przeleciała przez pokój i kuchnię. No ale oczywiście nową drukarkę kupiłem również z HP... ja to chyba k---a lubię ¯\(ツ)/¯