TLDR; Pracuję jako programista, robić magisterkę z informatyki czy olać
Ogólnie #studbaza i po następnym semestrze kończę inżynierkę z informatyki. Od trochę ponad roku pracuję w zawodzie głównie klepiąc kod w Javie - jak mam wolne to full time, w semestrze uśredniając jakieś 3/4 etatu (studia dzienne). I tu się pojawia dylemat pod nazwą #magisterka
Nie ukrywam że dziennych szczególnie nie rozważam bo fajnie jakby nabijać
@Kobel: nie ma sensu. magisterka (w przypadku politechniki) to są po prostu 3 dodatkowe semestry z ludźmi, którzy mają na to #!$%@?, bo pracują na pełen etat i zakładają rodziny. same przedmioty również są dużo mniej wymagające i często powtarzają częściowo materiał z inżynierki.
@Kobel: prędzej czy później Cię to dojedzie, nawet jak nie zawodowo to ambicjonalnie. Serio. Słuchaj starszej koleżanki. Poza tym wiele korpo na wyższych stanowiskach chce magistrów a nawet jak nie to jak będzie wybór ktoś z mgr a ktoś bez to wybiorą z. Serio, rob magistra, nie słuchaj ze to o kant dupy potłuc
TLDR; Pracuję jako programista, robić magisterkę z informatyki czy olać
Ogólnie #studbaza i po następnym semestrze kończę inżynierkę z informatyki. Od trochę ponad roku pracuję w zawodzie głównie klepiąc kod w Javie - jak mam wolne to full time, w semestrze uśredniając jakieś 3/4 etatu (studia dzienne). I tu się pojawia dylemat pod nazwą #magisterka
Nie ukrywam że dziennych szczególnie nie rozważam bo fajnie jakby nabijać