Rano często jeżdże pociągiem na zajęcia. Jako student przyzwyczaiłem się do śmieciowego żarcia, choć nie za bardzo lubię jadać w maku, często po zajęciach #!$%@? ze znajomymi zjeść jakieś komercyjne gówno. Moją ulubioną potrawą jest kebab, #!$%@? kiedy wlezie i ile wlezie. Zamiast obiadu w niedziele przy rodzinnym stole , dzwonie po Rycha z kebsa i dowozi mi porządną porcje mieszanej baraniny z kurczakiem i dodatkami, matka sie #!$%@? że nie chce
-A najgorsze jest to, że Bożenka ma rację, #!$%@?, Wojtuś jestem na dnie. Już chyba lepiej palnąć sobie w łeb z lasera niż wysłuchiwać tego zrzędzenia. Tobie się pofarciło, kawaler, stała praca. Wojtuś ile wyciągasz na tej myjni, no powiedz kumplowi. -Eee, nie narzekam. -No nic, stary. -Grzegorz Ty już masz dosyć. #setnycytatwalaszka #kapitanbomba
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.