To było za dawnych czasów kiedy chodziłem do gimbazy i jeszcze nie wiedziałem że będę 22-letnim Anonem wychodzącym z piwnicy tylko gdy matka krzyczy żebym wyszedł pokazać się babci, cioci czy innej „kochającej” rodzinie.
Tak więc w fazie gimbazjalnej, jak to wiadomo, ma się wiele dziwnych pomysłów. Ja zastanawiałem się nad tym czemu jedni ludzie mają mniej niż inni, dlaczego istnieje cierpienie, dlaczego życie jest nobelon... W mojej głowie powoli rodziła się
Tak więc w fazie gimbazjalnej, jak to wiadomo, ma się wiele dziwnych pomysłów. Ja zastanawiałem się nad tym czemu jedni ludzie mają mniej niż inni, dlaczego istnieje cierpienie, dlaczego życie jest nobelon... W mojej głowie powoli rodziła się
-plemnik z aspiracjami
-chciej podbić świat, miej marzenia
-każo ci iść do jakiejś rurki
-o #!$%@?łe, co się dzieje
-jakaś niewyobrażalnie wielka siła ciska cię naprzód
-nadszedł ten dzień
-dzień w którym spełnisz swe marzenia
-osiągasz niemal prędkość dźwięku
-lecąc krętymi korytarzami nasieniowodów masz banana na mordzie
-#czujedobrzeplemnik
-przewody się kończą a Ty lecisz jak małysz w 45
-lecisz i lecisz
-zaraz osiągniesz swój cel, przestaniesz być prawiczkiem i zrobisz