Mój jedenastoletni syn umiera od tygodnia w szpitalu. Masakra jakaś. Myślałem że jestem twardy tymczasem każdy dzień to straszna męczarnia. I nie wiadomo nadal czy ta iskierka życia w nim zwycięży czy przegra.
maciek123412344

źródło: comment_DT8UQqMcG4qMMbisX6jEKVTAlHslq3aw
PobierzRocznica
od 03.09.2025
Regulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking