Pan rozjeżdżający pieszych. Po zwróceniu uwagi, próbuje pobić moją koleżankę
Historia mojej koleżanki. Warszawski dzień, koleś (jako drugi z kolei) wyprzedza na przejściu, o mało nie rozjeżdżając mężczyzny na pasach. Po zwróceniu uwagi, próbuje ją pobić. Firma, która jest prawdopodobnie jego, nie reaguje na pytania o incydent, kasuje posty i banuje. Pomożecie?
z- 177
- #
- #
- #
- #
- #
- #