Ze względu na nagłą awarię samochodu byłem zmuszony zostawić go w pobliskim serwisie pod Gdańskiem (Leźno). Samochód zostawiłem w poniedziałek wieczorem w „serwisie” , bez żadnych zobowiązań, prosząc właściciela o wycenę szkód. W środę po południu otrzymałem diagnozę i ofertę: 500 zł nowy przegub + pół oś 1500 zł (jedna strona) 500 zł za robociznę. Po zorientowaniu się na rynku jakie są realne ceny naprawy przegubu
@Grudzien jeśli było o biuro dużą szansą ze był monitoring może gdyby policja przyjechała z zaskoczenia i kazała pokazać nagranie było by na nim coś widać ale nwm czy to możliwe