Pewien mądry człowiek korzystający z tego tagu napisał kiedyś, że Marian przy wszystkich swoich winach przedstawiany jest tutaj jak za Hitlera żydzi w Niemczech.
Przypisuje mu się wszystko co najgorsze, robi z niego kogoś wszechwładnego i kontrolującego wszystko co tylko możliwe, oskarża o wszystkie intrygi, czy manewrowanie pomiędzy dziurawymi przepisami prawa. Jednocześnie łączy się to z narracją, która tworzy z niego jakąś ofermę totalną co samo w sobie jest dość sprzeczne.
@ContentMarketingExpert: Jasne że porównanie do Hitlera jest niestosowne, Hitler nie trzymał w woreczkach strunowych gaci meneli by nie straciły zapachu.
Przypisuje mu się wszystko co najgorsze, robi z niego kogoś wszechwładnego i kontrolującego wszystko co tylko możliwe, oskarża o wszystkie intrygi, czy manewrowanie pomiędzy dziurawymi przepisami prawa. Jednocześnie łączy się to z narracją, która tworzy z niego jakąś ofermę totalną co samo w sobie jest dość sprzeczne.
Trudno
Marian to